Przejdź do głównej zawartości

7 DNI (#1)



Witajcie moi drodzy!

Dzisiaj będzie nowość na moim blogu. Pierwszy raz pojawi się znany z innych stron, tydzień w zdjęciach. Nie sądzę, aby takie posty ukazywały się regularnie, jednak chciałabym co jakiś czas coś takiego publikować. Zdecydowałam się na to w ten poniedziałek, ze względu na to, że ostatnio byłam delikatnie nieobecna na herbacie. Dopadł mnie mały Weltschmerz, jednak mimo to, uważam minione siedem dni, za dość osobliwe i przyjemne. Z pewnością były bardzo leniwe...


Dobra, oglądałam Ugotowanych nałogowo, przez co chodziłam głodna. Dobra, dalej chodzę głodna i prędzej czy później zrobię sobie zupę paprykową i tego domowego hamburgera. Jeżeli chodzi o serię 7 dni, to sądzę, że ją nieco zmodyfikuję, aby pasowała do tematyki bloga. Tymczasem przedstawiam Wam kilka zdjęć z ostatnich dni...





1. Słoneczny poniedziałek na uczelni. 
2. Pisankowo z siostrzenicą.
3. Słodka paczka od kumiko.
4. Tworzę tła do zdjęć książek.
5. Dziwna gra Spore, jednak stworzyłam słodkiego ludka...
6. Nagrywanie filmiku na zaliczenie z warsztatów dziennikarskich. Jeżeli odważymy się opublikować go w Internetach, z pewnością dam Wam znać. 

I to tyle jeżeli chodzi o ostatnie moje 7 dni. Jak widać, mało zdjęć dotyczy samych książek, bowiem nie umiałam dokończyć aktualnie czytanej przeze mnie lektury. I jest mi wstyd. Jeszcze dzisiaj przybędę do Was z recenzją filmową. 

Życzę Wam przyjemnego poniedziałku! 

Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za przeczytanie mojej recenzji. ;)
Zachęcam do dyskusji na temat powyższego tekstu! *.*

Zobacz również:

YOU | SERIAL A KSIĄŻKI

W ubiegłym roku na Netflixie pojawił się serial You , który wciągnął bardzo wiele osób w swoją historię. Ja go obejrzałam dopiero po przeczytaniu książki i był to jak dla mnie bardzo dobry krok. Nieświadomie odłożyłam oglądanie na później nieświadomie, że jest to serial na podstawie książki właśnie. Książkę przeczytałam, serial obejrzałam i chciałam Wam o tym napisać, chciałam porównać te dwie rzeczy. Ale odkładałam tekst i jakoś zwątpiłam w sens, aż tu nagle pojawił się drugi sezon. Słyszałam opinie, że jest lepszy od pierwszego, zaczęłam więc oglądać. Ale kiedy Ukryte ciała do mnie dotarły, porzuciłam Netflixa, aby jednak najpierw sprawdzić treść powyższego tytułu. I to również był dobry krok. Postanowiłam napisać troszkę o swoich odczuciach o serialu, trochę go porównuję do książek, bo jest to jednak ważne. Moje zdanie o Ty i Ukrytych ciałach  znajdziecie na blogu, zatem zachęcam do lektury. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że jako zwykły oglądacz serialu jestem zawiedziona fak

STANY OSTRE. JAK PSYCHIATRZY LECZĄ NASZE DZIECI | MARTA SZAREJKO

  O Stanach ostrych Marty Szarejko wspominałam przy okazji podsumowania roku 2021, jednak dopiero teraz, w kwietniu, postanawiam na temat tego tytułu nieco Wam napisać. Super, jestem z siebie bardzo dumna… Szarejko na początku nie chciała pisać o psychiatrii dziecięcej, dlatego, że w żaden sposób temat jej nie dotyczył. Okazało się jednak, że to, co uważała za minus, okazało się ogromnym plusem jej położenia, bowiem nie podchodziła do tematu tak samo emocjonalnie jak podchodziłaby matka. Stany ostre. Jak psychiatrzy leczą nasze dzieci to książka o poziomie szpitali psychiatrycznych w Polsce, o ich nierentowności i niewydajności. Jest źle, to jakże podnoszące na duchu przesłanie można wynieść z lektury. Autorka rozmawia z pracownikami i dyrektorami placówek w różnych częściach kraju, dowiaduje się wielu ciekawych, chociaż dołujących rzeczy, a tą wiedzą dzieli się z czytelnikami. Na pewno mnie przeraża to, że w szpitalach nie ma miejsc, że dzieci śpią na dostawkach do dostawek, pokątn

KRAINA LODU (2013)

USA | ANIMACJA/FAMILIJNY/PRZYGODOWY | 2013 Dzisiaj sięgnę do Oskarowej półki. Jak wiadomo chyba wszystkim, animacja Kraina Lodu zdobyła dwa Oskary. I myślę, że jest godna uwagi i czasu jej poświęconego. Sama jak dotąd bajkę tę oglądałam trzy razy i bardzo ją polubiłam. Uważam, że historia jest przejmująca, poruszająca, a muzyka w niej zawarta dodaje tego wyjątkowego klimatu.