Witam Was serdecznie. Dzisiaj czeka Was obejrzenie mojego listopadowego stosiku. Jest on skromniutki. Ograniczyłam kupowanie i przyjmowanie książek ze względu na studia. Coraz mniej czasu jest na czytanie. Niestety. Wybaczcie, że Was tak ostatnimi czasy zaniedbuję. A teraz mój stosik: Tę książkę otrzymałam od Wydawnictwa Oficynka , za co bardzo dziękuję. Chyba zaczęłam się przekonywać do książek, w których akcja toczy się na terenie naszego państwa. Książka od Wydawnictwa Esprit. Dziękuję bardzo za tak miłą współpracę. Okładka jest bardzo mocna [nie wiem czy można tutaj użyć takiego słowa, ale nie wiem jak inaczej wyrazić swoje emocje i odczucia]. Robi wrażenie. Dlatego też jestem bardzo ciekawa, co też niesie jej treść. Książkę pożyczyłam od starszej siostry i jej męża. Zawsze jak u nich bywałam, to właśnie ona rzucała mi się w oczy i wołała do mnie. I... w końcu musiałam ją wziąć do siebie. Oczywiście, jeszcze jej nie przeczytałam, ale planu