HANS CHRISTIAN ANDERSEN | ILUSTRACJE: VLADYSLAV YERKO | M WYDAWNICTWO
Chyba każdy z nas zna bajkę o Królowej Śniegu. W ogóle baśnie
Hansa Christiana Andersena kojarzą mi się z dzieciństwem. Uważam
je za najpiękniejsze, a zarazem najsmutniejsze bajki, do których z
chęcią się powraca. Każda z nich przekazuje jakąś życiową i
ważną myśl, którą można wpoić dziecku.
Kiedy zobaczyłam najnowsze wydanie baśni o Królowej Śniegu,
oniemiałam z wrażenia. Ilustracje wykonane przez Vladislava Yerko
są piękne i idealnie odzwierciedlają treść baśni duńskiego
autora. Czytanie tej książki to wielka przyjemność, bowiem
dziecko interesuje się tym, co widzi na obrazku i nie tylko słucha
treści, ale także widzi ją poprzez obrazy. Każdy można
interpretować na szereg sposobów i podziwiać, ponieważ są małymi
dziełami.
Myślę, że baśń o Królowej Śniegu jest jedną z piękniejszych
Andersena. Opowiada o wielkiej przyjaźni i miłości między
dziećmi, a także o sile poświęcenia dla kogoś. Chłopczykowi
wpadły do oka i serca odłamki szkła, przez co zaczął się gorzej
zachowywać, a także widział wszystko w złym świetle. Mały Kay
uległ również złej Królowej i pojechał z nią do zamku. Gerda
postanowiła znaleźć swojego przyjaciela i na swojej drodze
spotykała kilka ciekawych postaci, niekoniecznie ludzkich.
Charakteryzuje ją wielka determinacja oraz miłość do towarzysza
zabaw. Zawsze podobało mi się to w baśniach Andersena, że stawiał
na zwierzęta albo rośliny, że lubił je personifikować i dawać
niesamowicie ważne cechy. Tutaj mamy wrony i kwiaty w ogrodzie,
które pomagają na swój sposób dziewczynce w poszukiwaniu swojego
przyjaciela.
Jest to jedna z tych bajek, którą nie do końca da się
zakwalifikować do tych wyłącznie dla dziecka. Ma wiele do
przekazania, jest momentami straszna, dojrzała i bardzo piękna.
Zarówno młodszy jak i starszy czytelnik odnajdzie w niej coś dla
siebie i zrozumie na swój sposób. A w takim wydaniu baśń o
Królowej śniegu będzie poruszała zarówno wzrok jak i duszę.
Za książkę dziękuję:
Bardzo przepięknie wydana książka, aż sama bym się na nią skusiła:)
OdpowiedzUsuńJaka śliczna ta książka, kocham bajki Andersena i chętnie sprawiłabym taką wnukom. :)
OdpowiedzUsuń"Królową Śniegu" znam i bardzo lubię, więc chętnie zaopatrzyłabym się w takie wydanie tej historii. Chciałabym również zapoznać z nią mojego niespełna 7-letniego brata, ale wiem, że to jeszcze nie ten czas, ponieważ jest on bardzo wrażliwy na jakąkolwiek krzywdę innych i potrafi płakać przy bajce, gdzie króliczek wpada do wykopanej dziury. Z tego względu poczekam ze 2-3 lata, aż będzie bardziej odporny na takie opowieści. :)
OdpowiedzUsuńPiękne wydanie!
OdpowiedzUsuńZa samą baśnią akurat nie przepadam, ale wydanie przepiękne! :)
OdpowiedzUsuńCóż za magiczne wydanie! Idealna książka do czytania z dzieckiem, młodszemu można troszkę złagodzić treść. Mam słabość do pięknych ilustracji i żałuję, że dla nas - dorosłych nikt takich nie robi...
OdpowiedzUsuńPiękne ilustracje! Sama od jakiegoś czasu mam chęć zakupić sobie ładne wydanie baśni Andersena i wierszy Brzechwy i Tuwima... Taki powrót do dzieciństwa i inwestycja w przyszłe pokolenia za jednym zamachem. ;)
OdpowiedzUsuńPiękne wydanie książki. Z chęcią widziałabym takowe na półce mojej córki :)
OdpowiedzUsuń