Całkiem przypadkiem się dowiedziałam, iż dzisiaj jest dzień Bloga! I tak jakoś mnie to zadowoliło i połechtało... że postanowiłam Wam złożyć życzenia!
Jako, że nie jestem mistrzynią składania życzeń i wciąż moje regułki wyglądają tak samo, brzmią pewnie przez to nieszczerze, to postanowiłam uogólnić i napisać dla Was te małą żółtą karteczkę i opieczętować ją uśmiechem. Nie, nie - nie moim, bo teraz nie wyglądam za dobrze. Zbieram się na rower, nie mam makijażu, za to jest potargana fryzura. Nie chcę Was straszyć i robić Wam uszczerbku na psychice. ;) A karteczkę napisałam własnoręcznie, więc nie przestraszcie się mojego pisma.
Wszystkim Bloggerom, zarówno książkowym, kosmetycznym, modowym, kulinarnym, aktywnym [czyt. prowadzącym aktywne i zdrowe życie] życzę satysfakcji i uciechy z prowadzenia bloga. To chyba najważniejsze, bo kiedy nie ma satysfakcji z tego co się robi, to po co coś robić?
A dzisiaj jeszcze do Was wrócę z comiesięcznym stosikiem. Pozdrawiam!
Nawzajem! ;)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję za życzenia i również Tobie życzę wszystkiego co najlepsze :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji Dnia Blogera :) Wytrwałości w prowadzeniu bloga oraz masy dobrych książek! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja też życzę Ci samych ciekawych książek i wielu wiernych czytelników! :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że dziś takie święto! :) Wzajemnie, oby nigdy nam tematów do blogowania nie brakło! ;)
OdpowiedzUsuńJak się jeździło na rowerze? ;>
A nie pojechałam na rower, bo się rozpadało i cały dzien chmury wisiały. A szkoda, miałam wielką ochotę na rower i towarzyszkę podróży również. ;)
UsuńNawzajem!
OdpowiedzUsuń