Już dziewiąty tydzień prezentuję Wam swoje rozliczenia z książkami. Jeszcze kilka wpisów mi zostało, więc jeżeli tylko Wam się podoba ten cykl, to zapraszam do czytania. ;)
Temat wpisu:
Książki, które czekają na mnie na półce, zagraniczne
Jak widać na powyższym obrazku, nie do końca są to trzy książki. Tylko siedem. Myślę, że zarówno serie po prawej jak i po lewej są Wam dobrze znane. O ile sami ich nie czytaliście, to na blogach można było je spotkać bardzo często.
Jak dotąd, mam tylko trzy księgi Pamiętników Wampirów. Oczywiście ten zakup był spowodowany serialem, który jest naprawdę fantastyczny i jeżeli ktoś lubi tematy wampiryczne, a jeszcze nie oglądał tego serialu, musi nadrobić. Oj musi! Dostałam tę serię w tamtym roku, ale jak na razie jej nie przeczytałam. Brakuje mi dwóch części, kupię je, jak przeczytam te tutaj.
W środeczku ukryła nam się książka Dobry człowiek, która czeka na moją uwagę zaledwie od grudnia, jednak mam wielką ochotę na nią już od jakiegoś czasu i tylko muszę się zebrać, aby w końcu nadrobić zaległości. Dostałam ją od mojego chłopaka, który mimo zakazu, kupił mi ją na święta, czym trafił idealnie - z resztą, jak dotąd każda książka, którą dostałam do niego była fantastyczna. I tutaj Was odsyłam do Ciała i do Dzwonów, które naprawdę mi się podobały.
No i trzecią na liście, jest seria Millennium Stiega Larsson'a. Jest to cykl, który chodzi za mną od bardzo, bardzo dawna. I chyba dwa lata się zbierałam do kupienia tych książek, aż w końcu zrobiłam to rok temu. Pięknie prezentują się na półce, ale jeszcze do moich rąk nie trafiły. Mam nadzieję, że do końca 2012 roku to nadrobię, bo jest mi wstyd, że jeszcze tego nie zrobiłam.
Oczywiście nie są to wszystkie tytuły, które oczekują mojej uwagi. Ale są to te najważniejsze, które chciałam Wam zaprezentować.
Larsson jest swietny. Polecam te trylogie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jest tak chwalony, że trzeba przeczytac. ;)
Usuń"Pamietniki Wampirów" kupiłam jakieś półtora roku temu i jeszcze ich nie przeczytałam. A serial na ich podstawie uwielbiam. :D
OdpowiedzUsuńO tej drugiej pozycji nie czytałam, za to jeśli chodi o "Milenium" Larssona, pierwsza część już dawno za mną i jest świetna, choć pierwszw 100-150 stron nieźle mnie znudziło. Ale dałam szansę i jakś wytrzymałam. Nie żałuję tej decyzji i teraz czekam na kolejne części w bibliotece. :)
Pozdrawiam :)
Serial także uwielbiam. A jeśli chodzi o Larsson'a, to właśnie ta objętość mnie przeraża, jakieś takie wielkie gabarytowo są. ;) Ale damy rady!
UsuńSerię Millennium mam w planach od dawna. Wszystkie trzy części czekają na czytniku na swoją kolej. Reszta nie bardzo mnie przekonuje. Miłego czytania ;)
OdpowiedzUsuńA w takim razie życzę motywacji, to przeczytania w końcu Millennium. :)
UsuńZ tego co się orientuję jest już 6 tomów Pamiętników, więc trzech Ci brakuje ;) Szczerze mówiąc to pewnie książkami będziesz zawiedziona, bo serial o nieeebo lepszy a i postaci zupełnie inaczej w książce się prezentują, to co rzuca się już na pierwszej stronie pierwszego tomu, to Elena jest blondynką i ma siostrę. Ja czytałam część tytułów przed serialem, więc nawet nawet przypadły mi do gustu, ale teraz to nie ma co porównywać nawet. Książki a serial to zupełnie inna bajka i szala przechyla się na korzyść ekranizacji... moim zdaniem oczywiście.
OdpowiedzUsuńSześć? Moja wiedza skończyła się na pięciu. ;) A słyszałam właśnie, że książka to nie to samo i można się nieźle zawieźć. Serial jest świetny, nie tylko Twoim zdaniem. ;)
UsuńZ tego co się orientuję to tak. Bodajże na początku sierpnia, albo na koniec lipca wydany został kolejny tom. Ja na razie zatrzymałam się na 4. i myślę, że nieprędko sięgnę po kolejne - szczególnie, że nie wyszły one spod pióra Pani Smith ;)
UsuńOstrzegam: VD nie są tak dobre jak serial. Są wręcz absurdalne. Czytałam Pierwszą część i trzecią księgę. Dziwadło. Ale może Tobie się spodoba ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWłaśnie sądzę, że mi się nie spodoba ta seria, ale może nie będzie aż tak źle.;)
UsuńTrylogia Larssona stoi na mojej półce ponad rok i też nie mogę zabrać się za nią.. aż mi wstyd. Jeśli chodzi o "Pamiętniki wampirów" to jak na razie stanęłam na trzecim sezonie i może zabiorę się za niego jak skończę ósmy "Gotowych na wszystko". Książek jeszcze nie czytałam, ale moja koleżanka posiada je, więc pewnie sięgnę po nie. "Dobry człowiek" wydaje się interesującą pozycją, więc z chęcią przeczytam ją, jeśli nadarzy mi się taka okazja.
OdpowiedzUsuńJakbym słyszała siebie! Larsson czeka na półce, a Pamiętniki Wampirów czekały na mnie dokładnie z powodu Gotowych na Wszystko. ;)
Usuńja mam sześć ksiąg "Pamiętników wampirów", a przeczytane cztery
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu to nadrobić... choć trudno mi ostatnio znaleźć czas na lekturę poza książkami, które otrzymuję do recenzji
A i tak jesteś do przodu. ;) Ja w końcu muszę nadrobić te wszystkie tytuły. ;)
UsuńWłaśnie czytam ostatniego Larssona. Czyta się bardzo szybko, chociaż objętościowo może przerażać niejednego. Paradoksalnie, czasem męczę dwa tygodnie jakąś broszurkę, odkładam, bo mi się jej nie chcę czytać, a Murakamiego i Larssona to tak myk-myk.
OdpowiedzUsuńDokładnie też tak mam, nieraz krótka książka męczy i trzeba robić przerwy, albo po prostu treśc nie przemawia, a grube powieści się połyka w chwilę. ;)
Usuń