Przejdź do głównej zawartości

OGLĄDAM KINO ŚWIATOWE - KWIECIEŃ



Witajcie moi drodzy!

Maj. Zawitał do nas poprzez piękny, długi weekend, który zdecydowanie minął zbyt szybko. Jeśli chodzi o kwiecień filmowy, to u mnie było słabo. Udało mi się obejrzeć dwa filmy z kina światowego, przy czym nie do końca były one adekwatne do hasła kwietniowego. Szkoda. Jestem troszkę zawiedziona, jednak mam nadzieję, że uda mi się naprawić ten błąd w piątym miesiącu roku. 

Ej! Dopiero był styczeń... 





Zauważyłam, że również u Was nie wyszło to wyzwanie jakoś szczególnie owocnie. Najwięcej, kolejny raz, zobaczyła Sylwia z bloga sylwuch.blogspot.com Listę wszystkich obejrzanych produkcji możecie przejrzeć w światowym kąciku filmowym.




Ola obejrzała piękną produkcję Życie jest piekne. Film ten polecało mi kilka z Was i myślę, że niebawem uda mi się nadrobić moje zaległości... 

Sama nie mam się za bardzo czym pochwalić. Zobaczyłam całkiem przypadkiem Dziewczyne z fabryki zapałek, która mnie zachwyciła i gorąco polecam. Natomiast Piękność dnia jest kinem dziwnym, nietypowym i bardzo domyślnym i także mogę zachęcić do sięgnięcia po tę produkcję. 


A teraz pora na wskazanie państwa na maj. Obiecuję sobie, że nadrobię Włoskie produkcje i nie zaniedbam tych majowych. Zachęcam Was do sięgnięcia po filmy Niemieckie! 



Polecacie jakieś konkretne produkcje? 

Komentarze

  1. Miałam nadzieję na obejrzenie jeszcze większej ilości filmów i to tych bardziej znanych i lubianych, ale niestety życie zweryfikowało moje plany i to na moją niekorzyść. ;-) Ale dobrze, że jest jak jest. Gratuluję też Oli i Tobie!! :)
    Niemcy? No no, zapowiada się ciężko, ale na pewno poszukam czegoś ciekawego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak jak dla mnie jesteś mistrzem oglądania filmów wyzwaniowych! Jestem ciekawa co znajdziesz dla siebie ;)

      Usuń
  2. Jak zwykle, jestem cieniasem... Tak mało czasu mam na cokolwiek, że kino zdecydowanie schodzi na dalszy plan :( Może nadrobię z Niemcami, choć baaaardzo ich nie lubię. Choć 'Życie na podsłuchu' to jeden z moich ulubionych filmów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również nie pochwaliłam się dobrym wynikiem, także bez narzekania mi tutaj ;)

      Usuń
  3. z niemieckich filmów kojarzy mi się tylko Biegnij Lola Biegnij i ekranizacja Dzieci z dworca zoo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ekranizację Dzieci z dworca zoo z chęcią obejrzę, zwłaszcza, że lubię tę ksiązkę. Nie wiem czemu wcześniej tego nie zrobiłam...?

      Usuń
  4. Przejrzałam listę filmów, które mam do obejrzenia i z Niemcami związane są m.in: "Złodziejka książek", "Zabawy z bronią", "Good Bye Lenin!", "Wierny ogrodnik", "Miasto gniewu", "Cudowni chłopcy", "Amelia", "Lourdes", "Pianista", "Walc z Baszirem", "Jabłka Adama", "Bękarty wojny", "Grbavica", "Raj: nadzieja", "Raj: wiara", "Raj: miłość", "Rubinrot", "Podziemny krąg" oraz "V jak Vandetta". Tylko czy na cokolwiek znajdzie się czas? Oby!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest dużo do wyboru, także może coś przypadnie nam do gustu? ;)

      Usuń
  5. Klaudio, mam nadzieję, że podsumowanie majowej odsłony wyzwania również umieścisz troszkę później, a nie pierwszego dnia miesiąca, bo filmy mam już obejrzane, ale post jeszcze się tworzy - na pewno nie uda mi się umieścić go jutro, może dopiero we wtorek. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście zawsze później piszę tego typu podsumowania, aby się ogarnąć :) Dzięki za link i za dużą aktywność w wyzwaniu :)

      Usuń
  6. Tutaj link do mojej recenzji: http://zycie-przyjazn-kosmetyki.blogspot.com/2014/05/ogladam-swiatowe-kino-5-niemcy-7.html ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. http://www.kreatywa.net/2014/05/kreatywowy-przeglad-filmowy-130.html

    W paru słowach o 'Rubinrot' :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem i ja - http://sylwuch.blogspot.com/2014/06/swiatowy-kacik-filmowy-22.html
    Filmów miało być zdecydowanie więcej, ale wszelkie sprawy przerosły mnie, zatem maj upłynął pod znakiem sześciu filmów niemieckich.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za przeczytanie mojej recenzji. ;)
Zachęcam do dyskusji na temat powyższego tekstu! *.*

Zobacz również:

YOU | SERIAL A KSIĄŻKI

W ubiegłym roku na Netflixie pojawił się serial You , który wciągnął bardzo wiele osób w swoją historię. Ja go obejrzałam dopiero po przeczytaniu książki i był to jak dla mnie bardzo dobry krok. Nieświadomie odłożyłam oglądanie na później nieświadomie, że jest to serial na podstawie książki właśnie. Książkę przeczytałam, serial obejrzałam i chciałam Wam o tym napisać, chciałam porównać te dwie rzeczy. Ale odkładałam tekst i jakoś zwątpiłam w sens, aż tu nagle pojawił się drugi sezon. Słyszałam opinie, że jest lepszy od pierwszego, zaczęłam więc oglądać. Ale kiedy Ukryte ciała do mnie dotarły, porzuciłam Netflixa, aby jednak najpierw sprawdzić treść powyższego tytułu. I to również był dobry krok. Postanowiłam napisać troszkę o swoich odczuciach o serialu, trochę go porównuję do książek, bo jest to jednak ważne. Moje zdanie o Ty i Ukrytych ciałach  znajdziecie na blogu, zatem zachęcam do lektury. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że jako zwykły oglądacz serialu jestem zawiedziona fak

STANY OSTRE. JAK PSYCHIATRZY LECZĄ NASZE DZIECI | MARTA SZAREJKO

  O Stanach ostrych Marty Szarejko wspominałam przy okazji podsumowania roku 2021, jednak dopiero teraz, w kwietniu, postanawiam na temat tego tytułu nieco Wam napisać. Super, jestem z siebie bardzo dumna… Szarejko na początku nie chciała pisać o psychiatrii dziecięcej, dlatego, że w żaden sposób temat jej nie dotyczył. Okazało się jednak, że to, co uważała za minus, okazało się ogromnym plusem jej położenia, bowiem nie podchodziła do tematu tak samo emocjonalnie jak podchodziłaby matka. Stany ostre. Jak psychiatrzy leczą nasze dzieci to książka o poziomie szpitali psychiatrycznych w Polsce, o ich nierentowności i niewydajności. Jest źle, to jakże podnoszące na duchu przesłanie można wynieść z lektury. Autorka rozmawia z pracownikami i dyrektorami placówek w różnych częściach kraju, dowiaduje się wielu ciekawych, chociaż dołujących rzeczy, a tą wiedzą dzieli się z czytelnikami. Na pewno mnie przeraża to, że w szpitalach nie ma miejsc, że dzieci śpią na dostawkach do dostawek, pokątn

KRAINA LODU (2013)

USA | ANIMACJA/FAMILIJNY/PRZYGODOWY | 2013 Dzisiaj sięgnę do Oskarowej półki. Jak wiadomo chyba wszystkim, animacja Kraina Lodu zdobyła dwa Oskary. I myślę, że jest godna uwagi i czasu jej poświęconego. Sama jak dotąd bajkę tę oglądałam trzy razy i bardzo ją polubiłam. Uważam, że historia jest przejmująca, poruszająca, a muzyka w niej zawarta dodaje tego wyjątkowego klimatu.