Przejdź do głównej zawartości

KONKURS NA DZIEŃ DZIECKA


Witajcie!

Wczoraj opowiadałam o swoich książkowych marzeniach, a dzisiaj chciałabym spełnić książkowe marzenie jednego bądź jednej z Was! Razem z Księgarnią Font mam dla Was konkurs. Mam nadzieję, że ktoś będzie miał miły prezent na Dzień Dziecka!


Zadanie jest proste. Musicie wejść na stronę księgarni i znaleźć książkę, którą chcielibyście przeczytać. Uzasadnijcie oczywiście, dlaczego właśnie ten tytuł jest dla Was ważny. A może chcecie komuś zrobić prezent? 

Co trzeba zrobić, aby wziąć udział w rozdaniu? 
Zostań obserwatorem mojego bloga. I tyle! Możesz również śledzić mojego facebook'a, jednak to nie zwiększy Twoich szans w konkursie. Liczy się tylko Twoja odpowiedź na zadanie konkursowe!

Wzór zgłoszenia:
Książkowe marzenie:
Obserwuję jako:
Adres e-mail:

Sponsor konkursu:



Zasady konkursu:
  1. Organizatorem konkursu jest autorka bloga Herbatka z Książką.
  2. Fundatorem nagrody jest Księgarnia internetowa Font.
  3. Nagrodą w konkursie jestwybrana książka z asortymentu księgarni Font. 
  4. Konkurs zostanie rozstrzygnięty w oparciu o odpowiedzi uczestników.
  5. Biorący udział w konkursie zobowiązany jest do napisania komentarza pod postem konkursowym, z odpowiedzią na pytanie konkursowe [patrz pkt. 6], adresem poczty email oraz nickiem pod jakim obserwuje blog Herbatka z książką.
  6. Zadanie konkursowe to wybranie z oferty księgarni Font swojej książki marzeń i uzasadnienie swojego wyboru. 
  7. Uczestnik konkursu powinien być obserwatorem bloga Herbatka z Książką. 
  8. Uczestnik powinien posiadać adres korespondencyjny na terenie Polski. 
  9. Konkurs trwa od  23.05.2014-30.05.2014
  10. Zwycięzca konkursu zobowiązany jest do kontaktu z autorką bloga do trzech dni od rozstrzygnięcia konkursu. 
  11. Wyniki konkursu zostaną podane do trzech dni od zakończenia konkursu.
  12. Rozdanie nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.). 

Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Komentarze

  1. Książkowe marzenie: "Jej wszystkie życia" Kate Atkinson
    Dlaczego ?
    Kiedy przeczytałam opis tej książki od razu poczułam, że muszę ją mieć. Książka opowiada o dziewczynce, która zaraz po urodzeniu umiera. Niedługo potem rodzi się po raz drugi i tym razem dostaje od losu nieco więcej czasu. Nigdy nie słyszałam o podobnej fabule. Myślę,że utwór skłoni mnie do przemyśleń na temat "co by było, gdybym" urodziła się gdzie indziej i kiedy indziej, gdybym mogła "od nowa" zmienić siebie...
    Obserwuję jako: Caroline
    Adres e-mail:kaka23.06@amorki.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Książkowe marzenie: Drużyna Księga pierwsza Wyrzutki (http://ksiegarniafont.co.uk/pl/fantasy/134976-druzyna-ksiega-pierwsza-wyrzutki.html) Dlaczego ta książka ? Ponieważ, niedługo wypada dzień ojca, a właśnie dzięki mojemu tacie poznałam niesamowitą serię, która wpłynęła na moje życie: Zwiadowców. W podzięce za to chciałam tacie dać książkę, tego samego autora, opowiadającą o jego ulubieńcach - Skandianach.
    Obserwuję jako: Agata Owca
    Adres e-mail: looking.in.your.yellow.eyes@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Książkowe marzenie: Wybrałam książkę pt.: "Troje" L. Sarah, ponieważ ta książka fascynuje mnie od czasu, gdy przeczytałam jej zapowiedź. Tak po prostu nie wychodzi mi z głowy i mam nadzieję, że niedługo będzie mi dane ją przeczytać:)
    Obserwuję jako: Burlesque
    Adres e-mail: krokusowe.przemyslenia@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Chciałabym wygrać książkę "Pora na życie" C.Ahern. Książka ta jest znakomitym remedium na smutek, a tego w moim życiu chwilowo nie brakuje. Lektura będzie ucieczką, choć chwilową, a może czymś więcej?
    Pozdrawiam
    lustro.rzeczywistosci@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Książkowe marzenie: Pierwszy dotyk ognia, Frost Jeaniene
    Przeglądając ofertę księgarni natknęłam się na tą książkę i usiadłam jak wryta. Autorkę wprost uwielbiam a nie byłam świadoma, że ta książka istnieje! Koniecznie muszę ją dorwać. Pani Frost jest moim sposobem na ucieczkę z tego świata.
    Obserwuję jako: Kyou
    Adres e-mail: kyou@onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Książkowe marzenie: "Tove Jansson. Mama Muminków" - W. BOEL
    Dolina Muminków, położona w odległej Finlandii, to miejsce, do którego często i ochoczo przenosiłam się w czasie dzieciństwa. Biografia Tove, to cudowna podróż w towarzystwie utalentowanej rysowniczki i pisarki do krainy, która jej samej pomogła uciec przed atmosferą wojny i skryć się w domu przyjaznych trolli. Dla mnie, to osobista wyprawa do świata Tove Jansson, w którą będę wielokrotnie wyruszać, z wypiekami na twarzy i wspomnieniami dzieciństwa, kiedy jedynymi zmartwieniem było pojawienie się Buki w Dolinie, a mała Mii potrafiła zirytować każdego, nie wyłączając spokojnego Włóczykija. Dlaczego akurat ta książka? Wybór był łatwy, z okazji Dnia Dziecka, chciałabym znów stać się tą dziewczynką, o wzroście metr dwadzieścia, z krzywą grzywką, zbyt dużymi okularami, nucacą " Tutaj je znajdzie każde z was, w Muminków się przenieście świat, usiądźcie przy ekranach w krąg i cieszcze się, bo wreszcie są wasze Muminki." Uwielbiam te małe trolle, dlatego chciałabym poznać proces powstawania Doliny Muminków, kreowania bohaterów, ale przede wszystkim poznać sylwetkę ich protoplastki, intrygującej Tove, której życie jest równie ciekawą opowieścią.

    Obserwuję jako: Book Trapper
    email: bookstrapper@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Moim marzeniem jest książka "Histerie rodzinne" Izabeli Pietrzyk :)
    Mam nadzieję, że ta książka pozwoli mi się przenieść do czasów dzieciństwa, gdzie każdy dzień był inny, a niektóre wybryki kończyły się histerią rodziców. Były to czasy beztroskie i szczęśliwe, więc jak zobaczyłam tą książkę to stwierdziłam, że to jest właśnie to "coś", że w końcu odnalazłam idealną książkę do teleportacji i mam nadzieję się dowiedzieć, czy książkowa historia jest również zwariowana jak moja.
    Obserwuję: Sylwka S.
    E-mail: sylwka.sk91@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Moim książkowym marzeniem jest "Więzień Labiryntu" James'a Dashner'a
    Dlaczego akurat ta książka? Cóż, odpowiedź jest prosta: kocham wszystko co porusza się w klimacie dystopijnym, a że ta pozycja znajduję się na "półcę" książek, które chcę przeczytać dlatego wybór padł akurat na nią. Kiedy pierwszy raz zetknęłam się z tym tytułem i przeczytałam jej opis poczułam, że muszę ją mieć.. nie ma niczego lepszego niż powieść owiana tajemnicą i czyhającą za rogiem śmiercią.
    Obserwuję jako: patrycja marika
    Adres e-mail: mentally887@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Książkowe marzenie: Księga wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa (http://ksiegarniafont.co.uk/pl/kryminal-literatura-detektywistyczna/201323-sherlock-holmes-ksiega-wszystkich-dokonan-9788379930012.html)
    Przyznam się bez bicia, że nigdy wcześniej nie czytałam książki z gatunku kryminał (nie licząc krótkiego opowiadania Agaty Christi "Klątwa starej stróżki". To jednak inna bajka - byłam zmuszona do jej przeczytania, ponieważ była lekturą szkolną). Od lat wolę wczytywać się w utwory fantastyczne i przygodowe, które mogą zabrać mnie w podróż do innych, pełnych magii i niesamowitych stworzeń światów. Oczywiście słyszałam wiele komentarzy o Sherlocku Holmesie, jakoby jest jedną z najciekawszych postaci literackich, a Arthur Conan Doyle mistrzem w swoim gatunku. Jednak czułam, że to nie są moje klimaty i nie zwracałam uwagi na mnogość pochlebnych opinii. A teraz nastąpi zdanie, hańbiące mnie jako mola książkowego. Aż wstyd się przyznać, ale wzgardziwszy książką, nie dając jej ani jednej szansy, obejrzałam film. Po obejrzeniu - szok. "Nie, to na pewno wyjątek od reguły i istnieje możliwość, że AKURAT W TYM PRZYPADKU przebija on książkę." (Tak wiem, wstydzę się). Na szczęście moje sumienie nasuwało mi parę wątpliwości i zaczęłam szukać recenzji utworów Arthura Conan Doyle'a. Kiedy kiełkowała we mnie myśl, że może warto chociaż spróbować sił z książką, zabrałam się za serial. Historia lubi sie powtarzać i tu nastąpił kolejny szok. I myśl. A raczej ciężkie westchnienie, wyrażające zdenerwowanie na własny tok myślenia i wysnuwanie zbyt wcześnie opini o twórczości sir Doyle'a.
    Moja wina, moja wina, moja bardzo..... Teraz zachwycona i zachęcona po obejrzeniu filmów i serialu czekam na możliwość przeczytania tej książki, która znajduje się na szczycie listy utworów do przeczytania. Zainteresowanie wzbudził również we mnie fakt, że Sherlock Holmes był wzorowany na prawdziwej osobie. Tak więc teraz umieram z niecierpliwości, żeby w końcu ją mieć. A liczne pochlebne recenzje, na które zaczęłam zwracać uwagę, powoli mnie dobijają.
    Obserwuję jako: Agata A
    Adres e-mail: akkabele@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Książkowe marzenie: "Klątwa tygrysa" Houck Colleen
    O książce dowiedziałam, że już dawno, ale do przeczytania zachęciła mnie recenzja koleżanki. Niemal zwariowałam na punkcie tej lektury i nie mogłam doczekać się, aż wpadnie mi w ręce, a teraz to jest bardziej możliwe niż kiedykolwiek indziej!
    Dlaczego chciałabym ją mieć?
    Po pierwsze, tygrysy. Czy tygrysy nie są interesujące? I w dodatku są piękne! A ja tak bardzo chciałabym poszerzyć o nich wiedzę! Po za tym, tygrysy kojarzą mi się z Tygryskiem z "Kubusia Puchatka", a to moja ulubiona bajka z dzieciństwa, do której wielokrotnie wracam :)
    Po drugie, klątwa. klątwy zawsze są ciekawym tematem, a ja szukam do poczytania czegoś, przy czym bym się nie nudziła. Kojarzy mi się to z pewną sytuacją z mojego dzieciństwa. Pokłóciłam się z przyjaciółką i w pamiętniku rzucałam na nią klątwę :) Byłam dziwnym dzieckiem, podobno :)
    Po trzecie, tę książkę poleca Becca Fitzpatrick, autorka "Szeptem", które uwielbiam! Skoro tak wspaniała autorka jest zachwycona tą pozycją, to faktycznie MUSI ona być niesamowita i byłabym zaszczycona, czytając tę lekturę :)
    Obserwuję jako: Meredith
    Adres e-mail: patty050898@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Książkowe marzenie:
    Kubuś Puchatek / Chatka Puchatka / Powrót do Stumilowego Lasu

    Obserwuję jako: agafala

    Adres e-mail: agafala@wp.pl

    Mój synek ma 5 lat. Jego ulubioną postacią jest Kubuś Puchatek. Nie ten komputerowy, ale ten klasyczny Miś.
    Codziennie wieczorem, gdy kładzie się spać, pyta: „Mamo, poczytasz mi Kubusia Puchatka?”
    To nic, że czytamy go codziennie. To nic, że jestem zmęczona i wolałabym pójść już spać. On to uwielbia! I to jest nasz czas, czas z książką i Kubusiem Puchatkiem. :-)
    Ponieważ nie mamy własnych książeczek o Kubusiu Puchatku, wypożyczamy książeczki w bibliotece.
    Seria o Kubusiu Puchatku byłaby wspaniałym prezentem dla mojego synka! :-)


    OdpowiedzUsuń
  12. Książkowe marzenie:
    Przepis na sukces Ewy Chodakowskiej + DVD Autor: Chodakowska Ewa, Kavoukis Lefteris
    Obserwuję jako: Zosia Motykiewicz
    Adres e-mail:zosiamotykiewicz@gmail.com

    Moja córka Wiktoria lat 15 bardzo marzy o tej książce.Od miesiąca nie mówi o niczym innym, jak tylko o Ewie Chodakowskiej. Zrezygnowała nawet z innych prezentów oby tylko dostać powyższą publikację Ewki.
    Sprawiłabym jej ogromną niespodziankę na dzień dziecka wręczając jej taki prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Książkowe marzenie - "Gra o Tron" (http://ksiegarniafont.co.uk/pl/fantasy/8690-gra-o-tron-9788372983701.html)
    Obserwuję jako: Dizzy
    E-mail: alcia1993@op.pl

    Wybrałam tę książkę przede wszystkim z powodu
    Ogromnej miłości do fantastyki, pielęgnowanej już od młodu.
    Nigdy mi nie straszne były czarownice i smoczyska,
    A nawet potworne, trójgłowe psiska.
    Rzucanie się w wir epickich walk pomiędzy kartkami
    I lawirowanie pomiędzy magicznymi zaklęciami,
    To coś, co kocham i choć nierzeczywiste,
    To w moim życiu te elementy są oczywiste,
    Bo bez nich nie byłabym tą samą marzycielką -
    Dlatego właśnie na tę książkę mam ochotę wielką...

    OdpowiedzUsuń
  14. Książka, którą ja sobie upatrzyłam to "Piekło pocztowe", napisane przez Terry'ego Pratchetta. Dlaczego?
    Wytłumaczę to na podstawie inspirującego przykładu z filmu "Forrest Gump" - była w nim scena piórka niesione przez wiatr, który bezlitośnie nim kierował i nie dawał ani chwili odpoczynku, samodzielnie decydując o jego kolejnych ruchach. Podobnie jest w ludzkim, a przynajmniej moim życiu - mnie (piórko) ciągle los miota niczym ten podmuch, to w tę, to w tamtą, nie pozwalając samodzielnie decydować, bo sam podejmuje te decyzje. Życie przez to staje się smutne, choć zdarzają się przecież chwile radości. By tych chwil było więcej, czytam literaturę Terry'ego Pratchetta, gdyż każdy, kto miał z jego książkami do czynienia wie, jak lekkim i pełnym specyficznego humoru piórem pisze autor. Gdy życie daje nam w kość nie warto się dodatkowo dosmucać, czytając pełne smutku, rzewne historie - lepiej sięgnąć po coś, co pozwala nam wybuchnąć śmiechem i zapomnieć o wszystkich problemach. I to właśnie byłoby możliwe z tą książką.

    Mail: elaluczkow@gmail.com
    Obserwuję jako: lotusflower.

    OdpowiedzUsuń
  15. W moje oko wpadła tylko jedna książka "Imajica" Clive'a Barkera (http://ksiegarniafont.co.uk/pl/fantasy/205764-imajica-9788374804295.html). Sama przyznasz, że już sama okładka ciągnie nas do niej z ogromną siłą. Pomimo, że z Ucztą Wyobraźni nie miałam jeszcze bliższego kontaktu, to jestem święcie przekonana że spotkanie z tą książką zapoczątkuje miłość do tej serii i niestety jednocześnie wypłucze z mojej kieszeni, wszystkie możliwe pieniądze, by tylko zdobyć całą kolekcję tej serii, która do tej pory liczy sobie 38 książek. Opis powieści powoduje to, że nie zważam na to, że na półce czekają inne pozycje jeszcze do przeczytania, bo gdy tylko ta pozycja trafi w moje ręce, to nie ważne, że jestem w trakcie sesji egzaminacyjnej. Przecież egzamin można powtórzyć, a tak wspaniała książka, nie może czekać na przeczytanie.

    Pozdrawiam,
    riana@wp.pl
    Obserwuję jako Riana

    OdpowiedzUsuń
  16. Książkowe marzenie: "Kości niezgody" Harris Charlaine (http://ksiegarniafont.co.uk/pl/kryminal-literatura-detektywistyczna/161129-kosci-niezgody-9788376742014.html)...
    ponieważ...
    Z wykształcenia, powołania i potrzeby serca zostałam nauczycielką języka polskiego. Zarówno polonistki, jak i bibliotekarki są w świadomości większości ludzi oderwanymi od rzeczywistości dziwnymi istotami w dużych okularach i książką pod pachą i koniecznie zaczytują się one w romansach Jane Austen lub lekturach szkolnych. W serii o Roe Teagarden ten stereotyp zostaje przełamany. Główna bohaterka ma wielką pasję – analizuje z gronem przyjaciół sprawy kryminalne…i to bardzo mi się podoba! Pokazanie, że każdy człowiek, niezależnie od zawodu i wyglądu ma swój świat, czasami odległy od tego, w jakim umieściliby nas ludzie. Poza tym specyfika małych miasteczek, w którym i ja mieszkam, zawsze gwarantuje udaną zabawę, więc spodziewam się, że pomimo chwil napięcia i fascynującej wędrówki po labiryncie myśli mordercy, znajdę tu też momenty, w których choć przez chwilę pojawi mi się na ustach uśmiech i przemknie myśl „Ech, zupełnie jak u mnie”. Kryminały są znakomitym gatunkiem, bo rzeczywistość literacka wydaje nam się tak realna, że mogłaby wydarzyć się tuż obok nas. Dlatego uwielbiam tego typu książki – wciągają, intrygują, pozwalają wcielić się w detektywa i wyprzedzając akcję, próbować przewidzieć, co się wydarzy i dają niepowtarzalną okazję, aby cieszyć się, gdy nasze przypuszczenia okażą się błędne ;) Zwykle lubię mieć rację, ale w przypadku kryminałów lepiej zostać zaskoczoną :) Poproszę więc o ten wspaniały dowód mej omylności :)
    Obserwuję jako: Oblicza Rozy
    Adres e-mail: obliczarozy@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  17. Książkowe marzenie: "Akademia Pana Kleksa" Jan Brzechwa (wydanie z Wyd. Skrzat, o to: http://ksiegarniafont.co.uk/pl/bajki-basnie-legendy/73856-akademia-pana-kleksa.html)
    Obserwuję jako: Edyta Chmura
    Adres e-mail: edyta.cha@wp.pl

    Jest to konkurs z okazji Dnia Dziecka, dlatego pragnę wygrać książkę dla moje synka i to książkę, która myślę bardzo wpływa na dziecięcą wyobraźnię. Sama uwielbiałam Pana Kleksa. Jest to klasyk, który powinien znajdować się na półce, aby można było do niego wracać wiele razy, bo za każdym razem odkrywa przed młodym czytelnikiem coś nowego, zaskakującego i wciągającego do innej zabawy. Chcę zarazić syna moją pasją do czytania! Chcę rozwijać jego wyobraźnię i wiarę w to, co niemożliwe, w istnienie świata z marzeń. Chcę aby wiedział, że nauka to świetna zabawa, bo na przykład geografii można uczyć się grając w piłkę wielkim globusem ;) Mówi się, że stara miłość nie rdzewieje i jeśli rzeczywiście to powiedzenie się sprawdza, to jeśli już teraz mój Jasiek pokocha książki, to nigdy się z nimi nie rozstanie, a ta perspektywa napełnia mnie wielką radością :) Niech więc pozna niezwykły świat Akademii Pana Kleksa...cóż z tego, że jego imię nie zaczyna się na "A" ;)
    Uzasadnię jeszcze tylko dlaczego zależy mi na wydaniu Skrzata...to wydawnictwo nigdy mnie nie zawiodło. Dba o każdy szczegół, bo jako dorosła kobieta wiem, że treść jest najważniejsza, ale dla dziecka ważne są też ilustracje, duży format liter, twarda oprawa (której tak szybko szkrab nie zniszczy)...wtedy odbiór treści jest łatwiejszy :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za przeczytanie mojej recenzji. ;)
Zachęcam do dyskusji na temat powyższego tekstu! *.*

Zobacz również:

YOU | SERIAL A KSIĄŻKI

W ubiegłym roku na Netflixie pojawił się serial You , który wciągnął bardzo wiele osób w swoją historię. Ja go obejrzałam dopiero po przeczytaniu książki i był to jak dla mnie bardzo dobry krok. Nieświadomie odłożyłam oglądanie na później nieświadomie, że jest to serial na podstawie książki właśnie. Książkę przeczytałam, serial obejrzałam i chciałam Wam o tym napisać, chciałam porównać te dwie rzeczy. Ale odkładałam tekst i jakoś zwątpiłam w sens, aż tu nagle pojawił się drugi sezon. Słyszałam opinie, że jest lepszy od pierwszego, zaczęłam więc oglądać. Ale kiedy Ukryte ciała do mnie dotarły, porzuciłam Netflixa, aby jednak najpierw sprawdzić treść powyższego tytułu. I to również był dobry krok. Postanowiłam napisać troszkę o swoich odczuciach o serialu, trochę go porównuję do książek, bo jest to jednak ważne. Moje zdanie o Ty i Ukrytych ciałach  znajdziecie na blogu, zatem zachęcam do lektury. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że jako zwykły oglądacz serialu jestem zawiedziona fak

STANY OSTRE. JAK PSYCHIATRZY LECZĄ NASZE DZIECI | MARTA SZAREJKO

  O Stanach ostrych Marty Szarejko wspominałam przy okazji podsumowania roku 2021, jednak dopiero teraz, w kwietniu, postanawiam na temat tego tytułu nieco Wam napisać. Super, jestem z siebie bardzo dumna… Szarejko na początku nie chciała pisać o psychiatrii dziecięcej, dlatego, że w żaden sposób temat jej nie dotyczył. Okazało się jednak, że to, co uważała za minus, okazało się ogromnym plusem jej położenia, bowiem nie podchodziła do tematu tak samo emocjonalnie jak podchodziłaby matka. Stany ostre. Jak psychiatrzy leczą nasze dzieci to książka o poziomie szpitali psychiatrycznych w Polsce, o ich nierentowności i niewydajności. Jest źle, to jakże podnoszące na duchu przesłanie można wynieść z lektury. Autorka rozmawia z pracownikami i dyrektorami placówek w różnych częściach kraju, dowiaduje się wielu ciekawych, chociaż dołujących rzeczy, a tą wiedzą dzieli się z czytelnikami. Na pewno mnie przeraża to, że w szpitalach nie ma miejsc, że dzieci śpią na dostawkach do dostawek, pokątn

KRAINA LODU (2013)

USA | ANIMACJA/FAMILIJNY/PRZYGODOWY | 2013 Dzisiaj sięgnę do Oskarowej półki. Jak wiadomo chyba wszystkim, animacja Kraina Lodu zdobyła dwa Oskary. I myślę, że jest godna uwagi i czasu jej poświęconego. Sama jak dotąd bajkę tę oglądałam trzy razy i bardzo ją polubiłam. Uważam, że historia jest przejmująca, poruszająca, a muzyka w niej zawarta dodaje tego wyjątkowego klimatu.