Przejdź do głównej zawartości

3 książki, part V

Dzień Dobry! Taka pogoda od razu zmusza do uśmiechu.;) Wybieram się dzisiaj na rodzinne działkowanie, więc może trochę słoneczka zażyję.   
Jestem po lekturze Czerwonego pokoju Nicci French i opinie prawdopodobnie będziecie mogli przeczytać jutro, o ile znajdę siły na pisanie. Teraz czytam ciekawą książkę, ale nie zdradzę Wam tytułu. Przynajmniej jej forma jest intrygująca i pouczająca. Nie chcę już przedłużać, zostawiam Was z listą trzech książek. 



Temat wpisu: 

Książki, które kuszą nowością, zagraniczne



Nowi lokatorzy stupięćdziesięcioletniego Lowen Mansion nie wiedzą, że ich wymarzony dom wkrótce stanie się miejscem narodzin niewyobrażalnego zła...


Jaką tajemnicę kryje stara posiadłość?
Duchy? Potwory? A może jeszcze coś gorszego?

Golem to przerażająca, pełna mrocznych niespodzianek powieść wywiedziona ze starej europejskiej legendy. Przed wiekami ulepione z gliny monstrum stawało w obronie słabych i niewinnych; dziś zostanie powołane do życia raz jeszcze... aby rozpętać prawdziwe piekło!








Jane zawsze żyła w cudzym cieniu. Od nieszczęśliwego dzieciństwa ucieka w małżeństwo z biologiem, pracoholikiem skupionym na karierze zawodowej, Oliverem Jonesem. Jane i to potrafi znieść. Dopiero gdy uświadamia sobie, że również ich córka, Rebeka, jest dla Olivera mało istotna, rodzi się w niej bunt. Pewnego dnia zostawia męża z jego ukochanymi nagraniami wielorybich pieśni i razem z córką wyrusza z San Diego do swojego brata, Joleya, który mieszka w Massachusetts. Jedzie przez całą Amerykę, prowadzona jego listami, czekającymi w oznaczonych urzędach pocztowych. Każdy list otwiera szansę refleksji nad zapomnianą przeszłością i świeżego spojrzenia w przyszłość, a podróż przez kontynent niesie ze sobą wiele niespodzianek. Oliver, nawykły do tropienia humbaków w głębinach oceanów, chce odzyskać żonę i córkę. Jeśli ma tego dokonać, będzie musiał nauczyć się patrzeć na świat, a także na siebie, innymi oczami.






Nella. Piękno nieoczekiwanego to niezwykła opowieść o miłości, nadziei i pokonywaniu życiowych przeszkód. Jest zapisem emocji, przemyśleń i procesu dojrzewania Autorki podczas pierwszego roku życia z córeczką, która urodziła się z zespołem Downa. Książka powstała w oparciu o blog http://www.kellehampton.com/, który przyciągnął rzeszę czytelników z całego świata (zanotowano blisko 3 miliony odwiedzin). Wspomnienia Kelle to wspaniale napisana książka o pełni życia, rozwoju osobistym, akceptacji tego, co niedoskonałe. Autorka uświadamia nam, że wielka miłość może dać szczęście i radość życia w każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji.










Opisy pochodzą ze stron wydawnictw


Komentarze

  1. Nellę czytałam :)
    a pozostałe dwie również bym widziała na mich półkach - zarówno panią Picoult jak i Edwarda Lee lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A Nella bardzo mnie zaciekawiła. ;) Idę przeczytac Twoja recenzję - o ile jej jeszcze nie czytałam ;)

      Usuń
  2. Kilka ciekawych pozycji w sam raz na wakacje. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakoś żadna z tych książek mnie nie kusi, ale każdy ma inny gust ;) Znowu miałabym problem, żeby wybrać TYLKO trzy ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest problem w tym, żeby wybrać tylko trzy książki. Ale to mi pomaga w tym, żeby usystematyzować swoje potrzeby czytelnicze. ;)

      Usuń
  4. Druga z wymienionych jest na mojej półce.

    OdpowiedzUsuń
  5. "Głos serca" Jodi Picoult wydaje się ciekawa, więc może w najbliższym czasie uda mi się ją przeczytać :)
    A tymczasem dodaję do obserwowanych. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałabym przeczytać tę powieść J. Picoult przede wszystkim dlatego, że jest to jej pierwsza wydana książka. ;)

      Usuń
  6. Już kiedyś przeczytałam jedną książkę Edwarda Lee, więc teraz skusiłabym się na jego kolejną powieść :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto się chyba skusić na jego książki, są naprawdę warte uwagi ;)

      Usuń
  7. Ciekawa jestem nowej Picoult. O "Nelli" słyszałam wiele dobrego, sama chętnie po nią sięgnę. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za przeczytanie mojej recenzji. ;)
Zachęcam do dyskusji na temat powyższego tekstu! *.*

Zobacz również:

YOU | SERIAL A KSIĄŻKI

W ubiegłym roku na Netflixie pojawił się serial You , który wciągnął bardzo wiele osób w swoją historię. Ja go obejrzałam dopiero po przeczytaniu książki i był to jak dla mnie bardzo dobry krok. Nieświadomie odłożyłam oglądanie na później nieświadomie, że jest to serial na podstawie książki właśnie. Książkę przeczytałam, serial obejrzałam i chciałam Wam o tym napisać, chciałam porównać te dwie rzeczy. Ale odkładałam tekst i jakoś zwątpiłam w sens, aż tu nagle pojawił się drugi sezon. Słyszałam opinie, że jest lepszy od pierwszego, zaczęłam więc oglądać. Ale kiedy Ukryte ciała do mnie dotarły, porzuciłam Netflixa, aby jednak najpierw sprawdzić treść powyższego tytułu. I to również był dobry krok. Postanowiłam napisać troszkę o swoich odczuciach o serialu, trochę go porównuję do książek, bo jest to jednak ważne. Moje zdanie o Ty i Ukrytych ciałach  znajdziecie na blogu, zatem zachęcam do lektury. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że jako zwykły oglądacz serialu jestem zawiedziona fak

KRAINA LODU (2013)

USA | ANIMACJA/FAMILIJNY/PRZYGODOWY | 2013 Dzisiaj sięgnę do Oskarowej półki. Jak wiadomo chyba wszystkim, animacja Kraina Lodu zdobyła dwa Oskary. I myślę, że jest godna uwagi i czasu jej poświęconego. Sama jak dotąd bajkę tę oglądałam trzy razy i bardzo ją polubiłam. Uważam, że historia jest przejmująca, poruszająca, a muzyka w niej zawarta dodaje tego wyjątkowego klimatu.

STANY OSTRE. JAK PSYCHIATRZY LECZĄ NASZE DZIECI | MARTA SZAREJKO

  O Stanach ostrych Marty Szarejko wspominałam przy okazji podsumowania roku 2021, jednak dopiero teraz, w kwietniu, postanawiam na temat tego tytułu nieco Wam napisać. Super, jestem z siebie bardzo dumna… Szarejko na początku nie chciała pisać o psychiatrii dziecięcej, dlatego, że w żaden sposób temat jej nie dotyczył. Okazało się jednak, że to, co uważała za minus, okazało się ogromnym plusem jej położenia, bowiem nie podchodziła do tematu tak samo emocjonalnie jak podchodziłaby matka. Stany ostre. Jak psychiatrzy leczą nasze dzieci to książka o poziomie szpitali psychiatrycznych w Polsce, o ich nierentowności i niewydajności. Jest źle, to jakże podnoszące na duchu przesłanie można wynieść z lektury. Autorka rozmawia z pracownikami i dyrektorami placówek w różnych częściach kraju, dowiaduje się wielu ciekawych, chociaż dołujących rzeczy, a tą wiedzą dzieli się z czytelnikami. Na pewno mnie przeraża to, że w szpitalach nie ma miejsc, że dzieci śpią na dostawkach do dostawek, pokątn