Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2012

Stosik lipcowy - numer dziewiętnaście

Tak jak wspomniałam przy okazji tematu o Współpracy , lipiec okazał się miesiącem nawiązywania nowych współprac i otrzymywania szans. [Tak, wiem, powtórzenie słowa: współpraca] Jestem niesamowicie zadowolona z możliwości pisania dla tych Wydawnictw oraz Księgarń. I cieszę się, że dostałam odpowiedź pozytywną. Zobaczycie w tym stosiku wiele książek - przynajmniej jak dla mnie. Z jednej strony - bardzo intrygujące, a z drugiej - szanujmy swój czas.  Studio Astropsychologii - Widziałam już na wielu blogach recenzje książek dla tego wydawnictwa i coraz bardziej byłam ciekawa tych pozycji. Ucieszyłam się niezmiernie, że zechciano ze mną podjąć współpracę. Od nich, co mnie zdumiało, otrzymałam aż 6 książek.  Wydawnictwo Świat Książki i tutaj moje zadowolenie sięga wszelkich granic. Współpraca z tym wydawnictwem jest dla mnie dużym wyróżnieniem.   Wydawnictwo Fabryka Słów - Kolejne miłe zaskoczenie, bo mimo wszystko nie spodziewałam się, że jestem odpowiednia dla nich. ;) 

Dusza kobiety... Ego mężczyzny - Elżbieta Liszewska

Ostatnimi czasy poszukuję książek, które mogą w jakiś sposób nakierować na dobrą życiową drogę. Jest to ważne, zwłaszcza dla młodych osób, które chcą poznać swoje własne ja i potrzebują wskazówek. Jednym takim ważnym – dla kobiet zwłaszcza – tytułem jest, albo będzie: Dusza kobiety... Ego mężczyzny... Zastanawiałam się najpierw, od której części mam zacząć. Może od tej kobiecej, żeby się utożsamić bardziej z bohaterką, a może od męskiej, aby zobaczyć problem z jego perspektywy? Rozpoczęłam swoją lekturę od popatrzenia na sprawę z punktu widzenia kobiety, aby bardziej ją zrozumieć, przeanalizować na swój sposób. Zdziwiło mnie najpierw, że to właśnie część męska jest dłuższa, a spodziewałam się odwrotnej sytuacji zważywszy, że to płeć piękna bardziej rozczula się nad tematem i musi zrozumieć dokładnie co się dzieje wokół niej. Mamy przed sobą dwoje ludzi, Hanię i Krzysztofa, którzy nie czują się dobrze w swoim dotychczasowym życiu. Kobieta potrzebuje miłości, a Mężczyzna

Czerwony pokój - Nicci French

Nicci French – pod tym pseudonimem kryje się znana brytyjska para dziennikarzy: Nicci Gerard i Sean French. Są małżeństwem od roku 1990, obecnie mieszkają w Suffolk wraz z czwórką dzieci i parą kotów. Nim zaczęli karierę pisarską, byli aktywnymi dziennikarzami. Jako pisarski tandem zadebiutowali w roku 1995 powieścią Gra pamięci , zdobywając uznanie zarówno krytyki, jak i czytelników. * Czerwony pokój już od dawna mnie intrygował i nareszcie udało mi się przeczytać tę książkę, kolejną w dorobku pary pisarzy, tworzących pod pseudonimem Nicci French. Za każdym razem podczas lektury ich tytułów mam dreszcze i otwarty umysł na fabułę i rozwiązanie zdarzeń. W tym przypadku także tak było, ucieszyłam się, że bohaterowie mnie nie zawiedli swoją autentycznością. Ale po kolei... Z czym kojarzy Wam się Czerwony pokój ? Ze strachem, bólem? Jeżeli tak, nie mylicie się. Jest to pomieszczenie, które ma w sobie wszystko to, czego boi się człowiek. Zadaniem każdego z nas jest zmierzenie

3 książki, part V

Dzień Dobry! Taka pogoda od razu zmusza do uśmiechu.;) Wybieram się dzisiaj na rodzinne działkowanie, więc może trochę słoneczka zażyję.    Jestem po lekturze Czerwonego pokoju Nicci French i opinie prawdopodobnie będziecie mogli przeczytać jutro, o ile znajdę siły na pisanie. Teraz czytam ciekawą książkę, ale nie zdradzę Wam tytułu. Przynajmniej jej forma jest intrygująca i pouczająca. Nie chcę już przedłużać, zostawiam Was z listą trzech książek.  Temat wpisu:  Książki, które kuszą nowością, zagraniczne Nowi lokatorzy stupięćdziesięcioletniego Lowen Mansion nie wiedzą, że ich wymarzony dom wkrótce stanie się miejscem narodzin niewyobrażalnego zła... Jaką tajemnicę kryje stara posiadłość? Duchy? Potwory? A może jeszcze coś gorszego? Golem to przerażająca, pełna mrocznych niespodzianek powieść wywiedziona ze starej europejskiej legendy. Przed wiekami ulepione z gliny monstrum stawało w obronie słabych i niewinnych; dziś zostanie powołane do życia raz j

Niespodziewany gość - Agatha Christie

Jak bardzo uganiamy się za nowościami? Ciągle patrzymy na listy zapowiedzi na stronach wydawnictw, a zapominamy o innych lekturach, które mają nieco więcej lat i mogą być bardzo wartościowe. Może to błąd? Ale jakby chciało się czytać zarówno nowsze jak i starsze powieści, czasu by nam nie starczyło. Sama nie pamiętam, kiedy ostatni raz czytałam książkę z biblioteki, nie licząc kilku lektur licealnych. Chyba w gimnazjum, kiedy bardzo namiętnie czytałam wszystko związane z narkotykami, uzależnieniem i innymi społecznymi problemami. Postanowiłam wybrać się w to dawno nieodwiedzane przeze mnie miejsce i skusić się na coś wydanego jeszcze przed rokiem 2000. Wybrałam tytuł: Niespodziewany gość Agathy Christie z dwóch powodów: po pierwsze zależało mi na czymś starszym, a po drugie chciałam wreszcie zapoznać się z twórczością tej autorki. Wydaje mi się, że się nie zawiodłam... Północna Walia, mglisty, listopadowy wieczór. Nieznajomy mężczyzna zmierza do jednego z domów i odnajduje tam j

Donnie Darko (2001)

Tytuł: Donnie Darko Reżyseria: Richard Kelly Scenariusz : Richard Kelly Produkcja : USA Premiera : 19 stycznia 2001 Muzyka : Michael Andrews Zdjęcia : Steven Poster Donnie Darko – Jake Gyllenhaal Gretchen Ross - Jena Malone Eddie Darko – Holmes Osborne Rose Darko – Mary McDonnell I Samantha Darko - Daveigh Chase Elizabeth Darko – Maggie Gyllenhaal Jim Cunningham – Patrick Swayze Frank – James Duval I  Panna Pomeroy  – Drew Barrymore Donnie Darko nie jest łatwym do zrozumienia filmem. Tak naprawdę należy go obejrzeć kilka razy, aby dojść do jakichkolwiek wniosków, i za każdym kolejnym razem wysuwają się nowe. Donnie Darko jest filmem do namysłu i zastanowienia się nad życiem – chociaż na początku takim się nie wydaje. Wciąga od samego początku, aby spoliczkować na końcu. Celowe zagranie? O Donnie Darko ciężko się opowiada. Bo jak powiesz komuś, że nastolatek widzi dwumetrowego królika Franka i słuc

Wampir z M-3 - Andrzej Pilipiuk

Bardzo długo zwlekałam z przeczytaniem tej książki, a już od jakiegoś czasu mnie kusiła. Sam autor, a raczej jego twórczość intrygowała mnie i chciałam się z nią zapoznać. I udało się wreszcie. Wampir z M-3 , to nie jest zwykła, oklepana historia o nadprzyrodzonych istotach, które wysysają krew z biednych i niczego winnych ludzi. Owszem, krew będzie się tu lała i dziwne rzeczy działy, a niespotykane jednostki się pojawią, co bardzo ciekawi i pozytywnie akcentuje styl autora. Główną bohaterką jest nastoletnia Gosia Brona, uczennica, rozpieszczona dziewczyna. Pod wpływem złości na swojego chłopaka – oszusta, wiesza się. Budzi się w trumnie w grobowcu i wścieka się z powodu sytuacji w jakiej się znalazła – oskarżając lekarzy o niekompetencję. Czy słusznie? We wszystkich rozterkach pomaga jej ślusarz Marek – także wampir – wieczny robotnik. Małgorzata dowiaduje się również, że pochodzi ona z arystokratycznej rodziny, co przypada jej do gustu, gdyż czuje się teraz lepsza od zwykłych

Kącik tematyczny, part II

Lipiec w moim przypadku jest miesiącem nawiązywania nowych współprac. Bardzo się cieszę za każdym razem, kiedy jakieś wydawnictwo czy księgarnia chce ze mną nawiązać kontakt, zwłaszcza, jeżeli jest on na ciekawych, całkiem zwyczajnych warunkach. I o tym dzisiaj trochę napiszę, o WSPÓŁPRACY . Nie czuję się ekspertem, bo jestem tutaj i recenzuję od zaledwie 16 miesięcy, dopiero nauczyłam się chodzić. Ale postanowiłam nieco o tym opowiedzieć, o swoich wnioskach i spostrzeżeniach. Mam swoją zakładkę WSPÓŁPRACA , w której możecie zobaczyć od kogo aktualnie otrzymuję książki, które górują w moich stosikach i tekstach na blogu. Rzadko kiedy decyduję się jednak na takie pozycje, na które w normalnych warunkach bym sobie nie pozwoliła. Czytam gatunki jakie lubię i do niczego się nie zmuszam. Może czasami, aby siebie wypróbować [ Ja,Klaudiusz , Klaudiusz i Messalina , Ostatnie Królestwo , Zwiastun burzy , Dzieci demonów , Władca wilków ]. Bo w innym wypadku stracę chęci na cokolwie

Zima lwów - Jan Costin Wagner

 Tekst bierze udział w konkursie organizowanym Syndykalistów ZwB na recenzję lipca Jan Costin Wagner urodził się w 1972 roku w Langen w Niemczech. Studiował germanistykę i historię. Mieszka w Niemczech, pracuje jako pisarz i muzyk. Finlandia, miejsce akcji kryminałów, jest jego drugim domem. Z pisarstwem Jana Costina Wagnera miałam możliwość się spotkać przy okazji książki Milczenie , która przypadła mi do gustu. Tym bardziej chciałam jak najszybciej przeczytać Zimę lwów , o której dzisiaj Wam nieco opowiem. Są Święta Bożego Narodzenia, do biura detektywa przychodzi tajemnicza dziewczyna, aby zgłosić gwałt, jednak nie chcąc podawać swoich danych personalnych, anuluje wszystko i odchodzi. Ale nie na długo. Wieczorem bowiem wraca do domu Kimma Joenty, co bardzo zaskakuje mężczyznę. Nieznajoma go fascynuje i zostaje u niego, nie tylko na jedną noc. Rano dzwonek telefonu zaskakuje detektywa. Kolejna sprawa, morderstwo. Tym razem jednak pierwszą ofiarą zostaje ich współpraco

3 książki part IV

Witam Was cieplutko. Dzisiaj kolejny wpis z cyklu o trzech książkach. Tym razem nieco o nowościach, które kuszą oko. Skupiłam się na Polskich tytułach, a w przyszłym tygodniu będzie o zagranicznych pozycjach.  Jutro, czyli w poniedziałek, nawiedzę Was recenzją Zimy lwów Jana Costina Wagnera. Aktualnie kończę Wampira z M-3 Andrzeja Pilipiuka, na którego długo się czaiłam i wreszcie go zdobyłam i przeczytałam. A następna lekturą w kolejne będzie... Sama nie wiem. Mam taki mętlik w głowie, że nie wiem co mogłabym zacząć czytać. Mam za mało czasu, a zbyt wiele chęci na poznanie różnych historii.  Czytam Wasze blogi jak tylko mogę. Staram się ograniczać siedzenie w sieci, chociaż jest to ciężkie, bo chciałabym tak wiele zrobić i przeczytać. Pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza, więc na zewnątrz nie chce się wychodzić na dłuższą metę.  Temat wpisu:  Książki, które kuszą nowością, PL Wydawnictwo SOL W życiu Majki nareszcie wszystko się ustabilizowało. Wygląda na