Przejdź do głównej zawartości

GDYBYM MOGŁA KUPOWAĆ KSIĄŻKI, TO BYM SIĘ SKUSIŁA #2


Siadając do przeglądania zapowiedzi książkowych, miałam w planach wyróżnić maksymalnie 5-6 pozycji. Skupiłam się jedynie na sprawdzaniu literatury faktu, bo ta ostatnio najbardziej mnie interesuje i ją mogłabym czytać namiętnie. Zatem, jeżeli jesteście fanami literatury obyczajowej, młodzieżowej, kobiecej a nawet kryminalnej, dzisiaj żadnych smaczków dla Was nie mam. Chociaż... może inne tytuły z mojej listy Was zainteresują?
Tak, z planowanych 5-6 pozycji z łatwością mogłoby wyjść znacznie więcej tytułów, z których treścią chciałabym się zapoznać. I w taki sposób zebrałam zaledwie dziesięć. Kilka z nich mam już u siebie, więc będzie to też mała zapowiedź tego, co w najbliższym czasie znajdzie się na blogu.
Zaczynamy!

Pierwsza kategoria, to książki medyczne. Od kilku lat mam na nie fazę i o ile aktualnie czytam głównie te paramedyczne, czyli zwierzenia lekarzy, pielęgniarek czy położnych, to zaczynałam od historii medycyny. I takim tytułem rozpoczynam dzisiejsze zestawienie, czyli od Chirurg. Krew, porywacze ciał i narodziny nowoczesnej chirurgii. To nie jest książka dla każdego, bo podobno ma być krwawo (jak w tytule), sugestywnie, więc tylko ci o stalowych nerwach będą odpowiednimi jej odbiorcami. U mnie może być różnie, bo są tematy podczas czytania których jest mi słabo – poród, złamanie kończyn.
Trudny przypadek. Prawdziwe historie polskich lekarzy, czyli zbiór wspomnień z ciężkich przypadków medycznych spotkanych przez lekarzy różnych specjalizacji. Czego ginekolog ci nie powie, może być bardzo dobrym kompendium wiedzy o tym, co może wpływać na zdrowie intymne kobiet. Lekarka więzienna. Kiedy przemoc, narkotyki i samobójstwa to twojacodzienność, to taka hybryda dwóch tematów, które ostatnio śledzę – medycyna i policja – więzienie. Rzeczywistość pokazana w tej książce może być przerażająca, a leczenie więźniów, pedofilii i zbrodniarzy, na pewno do łatwych nie należy. Może być bardzo ciekawie.
Druga kategoria, to reportaże, literatura faktu, jeszcze trudniejsze tematy... Mistrzynie kamuflażu. Jak piją Polki? Dawno nie czytałam niczego o uzależnieniach, a ta pozycja wydaje się dobra a
temat trudny. Rozmowy z seryjnymi mordercami, to pierwszy z tytułów, który mam i na pewno w najbliższych tygodniach pojawi się u mnie na blogu. Swoje postanowienie o czytaniu książek o mordercach wzięłam na poważnie.
Nie róbcie mu krzywdy, to natomiast książka o prawach człowieka, o polowaniu na albinosów w Tanzani, o dziwnych wierzeniach. To rzeczywistość, w której w ogóle się nie odnajduję, której nie rozumiem. Dlatego ta książka może być bardzo ważna. A Dzieci, których nie ma, to książka o krzywdach dzieci z łódzkiego obozu, który został zapomniany. Chyba trochę się boję tej pozycji.
No i na koniec jest książka popularnonaukowa Już wkrótce, czyli książka o technologiach przyszłości. Ma być zabawna, na to też liczę, bo chyba o niej na blogu też będzie.
Zakończeniem będą Chiny 5.0. Jak powstaje cyfrowa dyktatura, czyli kolejna rzeczywistość, której nie ogarniam swoim ograniczonym umysłem. O kontroli w wolnym świecie... I to również jest książka, o której przeczytacie na blogu.

Wiem, jestem mistrzynią w opisywaniu książek, których nie czytałam. Każdą z nich Wam podlinkowałam, zatem odsyłam do opisu na stronie księgarni ;)

Może kolejny miesiąc mnie skusi całkiem innymi gatunkami książek. Może znajdzie się coś z fabułą? Chociaż to nie jest tak, że całkowicie przestałam czytać zwykłe historie, ale jakoś tak ostatnio ciągnie mnie do literatury faktu, a ja z tego korzystam ile się da. Niepokojące może być trochę to, że thrillery psychologiczne i kryminały są mi aktualnie obojętne. Jednak wiem, że nadejdzie czas, że będę je czytała na potęgę.

Czy któryś z tych tytułów Was też zachęca do lektury? A może to w ogóle nie Wasze czytelnicze klimaty? Dajcie znać!

Komentarze

  1. Ja nie mam ostatnio za wiele czasu więc nawet nie zaglądam za nowościami, bo będę zdołowana, że nie będę w stanie przeczytać powieści, które przypadną mi do gustu

    OdpowiedzUsuń
  2. "Rozmowy z seryjnymi mordercami" mam już od dłuższego czasu na liście do przeczytania. Natomiast bardzo zainteresowała mnie pozycja "Nie róbcie mu krzywdy", nie słyszałam wcześniej o niej, a zapowiada się na ciężką lekturę.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za przeczytanie mojej recenzji. ;)
Zachęcam do dyskusji na temat powyższego tekstu! *.*

Zobacz również:

YOU | SERIAL A KSIĄŻKI

W ubiegłym roku na Netflixie pojawił się serial You , który wciągnął bardzo wiele osób w swoją historię. Ja go obejrzałam dopiero po przeczytaniu książki i był to jak dla mnie bardzo dobry krok. Nieświadomie odłożyłam oglądanie na później nieświadomie, że jest to serial na podstawie książki właśnie. Książkę przeczytałam, serial obejrzałam i chciałam Wam o tym napisać, chciałam porównać te dwie rzeczy. Ale odkładałam tekst i jakoś zwątpiłam w sens, aż tu nagle pojawił się drugi sezon. Słyszałam opinie, że jest lepszy od pierwszego, zaczęłam więc oglądać. Ale kiedy Ukryte ciała do mnie dotarły, porzuciłam Netflixa, aby jednak najpierw sprawdzić treść powyższego tytułu. I to również był dobry krok. Postanowiłam napisać troszkę o swoich odczuciach o serialu, trochę go porównuję do książek, bo jest to jednak ważne. Moje zdanie o Ty i Ukrytych ciałach  znajdziecie na blogu, zatem zachęcam do lektury. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że jako zwykły oglądacz serialu jestem zawiedziona fak

KRAINA LODU (2013)

USA | ANIMACJA/FAMILIJNY/PRZYGODOWY | 2013 Dzisiaj sięgnę do Oskarowej półki. Jak wiadomo chyba wszystkim, animacja Kraina Lodu zdobyła dwa Oskary. I myślę, że jest godna uwagi i czasu jej poświęconego. Sama jak dotąd bajkę tę oglądałam trzy razy i bardzo ją polubiłam. Uważam, że historia jest przejmująca, poruszająca, a muzyka w niej zawarta dodaje tego wyjątkowego klimatu.

STANY OSTRE. JAK PSYCHIATRZY LECZĄ NASZE DZIECI | MARTA SZAREJKO

  O Stanach ostrych Marty Szarejko wspominałam przy okazji podsumowania roku 2021, jednak dopiero teraz, w kwietniu, postanawiam na temat tego tytułu nieco Wam napisać. Super, jestem z siebie bardzo dumna… Szarejko na początku nie chciała pisać o psychiatrii dziecięcej, dlatego, że w żaden sposób temat jej nie dotyczył. Okazało się jednak, że to, co uważała za minus, okazało się ogromnym plusem jej położenia, bowiem nie podchodziła do tematu tak samo emocjonalnie jak podchodziłaby matka. Stany ostre. Jak psychiatrzy leczą nasze dzieci to książka o poziomie szpitali psychiatrycznych w Polsce, o ich nierentowności i niewydajności. Jest źle, to jakże podnoszące na duchu przesłanie można wynieść z lektury. Autorka rozmawia z pracownikami i dyrektorami placówek w różnych częściach kraju, dowiaduje się wielu ciekawych, chociaż dołujących rzeczy, a tą wiedzą dzieli się z czytelnikami. Na pewno mnie przeraża to, że w szpitalach nie ma miejsc, że dzieci śpią na dostawkach do dostawek, pokątn