Przejdź do głównej zawartości

Kilka słów na temat... mojej biblioteczki

Witam Was serdecznie. 

Jak pewnie niektórzy z Was zauważyli, jakoś znikłam z blogowego świata. A to wszystko za sprawą mojego chwilowego lenistwa. Zarówno nie chce mi się czytać, jak i robić cokolwiek innego.I chyba wegetuje przez ostatni tydzień. Jednak, mam zamiar wziąć się w garść i wreszcie odwiedzić Wasze blogi, a także uaktualnić swój. 

Tymczasem jednak mam dla Was zdjęcia mojej biblioteczki. Robiłam je tuż przed świętami, więc brakuje kilku pozycji. Ale zobaczycie je w kolejnym stosiku, który Wam zaprezentuję ostatniego kwietnia. 

Sama lubiłam oglądać Wasze biblioteczki, dlatego chyba Wam właśnie pozazdrościłam i postanowiłam wstawić te zdjęcia. Nie mam swojego księgozbioru tak bardzo rozbudowanego jak niektórzy z Was, ale jestem dumna z tego, co mam. A zawsze jest nadzieja, że coś jeszcze przybędzie. 




Zrzut na całość. Trochę w widoku przeszkadza nam kuferek, shisha i ramki ze zdjęciami, ale tak wygląda mój regał. 


Tutaj jest Saga Zmierzch, Zmrok i inne. A także Trzy Księgi Pamiętników Wampirów, których jeszcze nie przeczytałam, ale się zbieram w sobie. ;)


Trylogia Larssona czeka na mnie od chyba roku, ale zawsze coś innego mnie zainteresuje i nie mogę się zabrać za nią...


Seria Dom Nocy. Te tomy, które są na zdjęciu przeczytałam. A z tej półki nie miałam jak na razie okazji przeczytać Szeptem i Crescendo. Ale wszystko przede mną.






Moja ulubiona Jodi Picoult ma swój własny kącik. Jednak jest za mały już dla niej. Niestety, nie posiadam wszystkich książek tej autorki, ale mam nadzieje, że zdobędę cały komplet. 






Zazwyczaj na samym dole leżą sobie książki do recenzji. Nie mam już miejsca, aby położyć je w lepszym miejscu. 







Saga o ludziach lodu ledwo się zmieściła tutaj. Jestem w połowie tej serii, ale nie mam czasu, żeby ją skończyć... A może to moje lenistwo?




Na szafie w tych dwóch pudłach są lektury szkolne oraz moje książki z czasów dzieciństwa.



W szafie mam schowane Encyklopedie, słowniki, segregatory z notatkami z wosu, a także ze studiów. W jednym z nich także trzymam swoje wszystkie napisane dotąd recenzje. Czy tylko ja tak robię? 
W zeszycie z lwami znajduje się lista książek, które posiadam.




Nie widziałam potrzeby omawiania wszystkich półek. Jeżeli macie do mnie jakieś pytania, to słucham Was. Mam nadzieję, że jutro się zbiorę w sobie i odwiedzę Was. Przepraszam za moją nieobecność. Absolutnie nie zapomniałam o Was!


Komentarze

  1. ale masz strasznie bogatą biblioteczkę ;) Widzę ,że lubisz czytać książki :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli to jest mało rozbudowana biblioteczka to ja jestem blada. W takim razie ja w ogóle jej nie mam. Zazdroszczę Ci trzech pierwszych półek, Jodi Picoult i tej półki gdzie jest Sparks. Chciałabym mieć takie regały gdzie wszystkie książki byłoby widać. :< Świetna biblioteczka! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny zestaw, niektórych książek zazdroszczę - jak np kolekcji Picoult, chętnie zabrałabym je do siebie :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna biblioteczka! Pozazdrościć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się taki porządek i widok na mnóstwo ciekawych książek. Wiele tytułów nam się powtarza :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow! Elegancka i ciekawa biblioteczka. Gratuluję:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Biblioteczka pięknie sie prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę własnych egzemplarzy książek Picoult i Sparksa. Wspaniałe zbiory gratuluje. Miłego czytania i nadrabiania blogowych zaległości.

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna biblioteczka. Chciałabym mieć parę z Twoich pozycji. Narobiłabyś mi apetytu żeby wstawić zdjęcie swojej biblioteczki. Jak znajdę więcej czasu to porobię trochę zdjęć i się pochwalę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna jest Twoja biblioteczka! Nie mała, dodajmy. Nie będę wymieniała, co mi się najbardziej podoba, bo chyba wieki by to trwało.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna biblioteczka! : ) Zazdroszczę książek Jodi.

    OdpowiedzUsuń
  12. Znam ten ból, kiedy nic się człowiekowi nie chce :D
    A biblioteczka bardzo fajna. Ja też ostatnio planowałem robic jakieś porządki i segregację, ale strasznie tego dużo...

    OdpowiedzUsuń
  13. Pokaźna biblioteczka ;) Wszystko tak ładnie poustawiane seriami :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za przeczytanie mojej recenzji. ;)
Zachęcam do dyskusji na temat powyższego tekstu! *.*

Zobacz również:

YOU | SERIAL A KSIĄŻKI

W ubiegłym roku na Netflixie pojawił się serial You , który wciągnął bardzo wiele osób w swoją historię. Ja go obejrzałam dopiero po przeczytaniu książki i był to jak dla mnie bardzo dobry krok. Nieświadomie odłożyłam oglądanie na później nieświadomie, że jest to serial na podstawie książki właśnie. Książkę przeczytałam, serial obejrzałam i chciałam Wam o tym napisać, chciałam porównać te dwie rzeczy. Ale odkładałam tekst i jakoś zwątpiłam w sens, aż tu nagle pojawił się drugi sezon. Słyszałam opinie, że jest lepszy od pierwszego, zaczęłam więc oglądać. Ale kiedy Ukryte ciała do mnie dotarły, porzuciłam Netflixa, aby jednak najpierw sprawdzić treść powyższego tytułu. I to również był dobry krok. Postanowiłam napisać troszkę o swoich odczuciach o serialu, trochę go porównuję do książek, bo jest to jednak ważne. Moje zdanie o Ty i Ukrytych ciałach  znajdziecie na blogu, zatem zachęcam do lektury. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że jako zwykły oglądacz serialu jestem zawiedziona fak

KRAINA LODU (2013)

USA | ANIMACJA/FAMILIJNY/PRZYGODOWY | 2013 Dzisiaj sięgnę do Oskarowej półki. Jak wiadomo chyba wszystkim, animacja Kraina Lodu zdobyła dwa Oskary. I myślę, że jest godna uwagi i czasu jej poświęconego. Sama jak dotąd bajkę tę oglądałam trzy razy i bardzo ją polubiłam. Uważam, że historia jest przejmująca, poruszająca, a muzyka w niej zawarta dodaje tego wyjątkowego klimatu.

TWOJA ANATOMIA. KOMPLETNY (I KOMPLETNIE OBRZYDLIWY) PRZEWODNIK PO LUDZKIM CIELE | ADAM KAY

Mam nadzieję, że mamy już wyjaśnioną bardzo ważną kwestię odnośnie mojej osoby - mam totalną i nieuleczalną sklerozę. W 2021 roku przeczytałam książkę Adama Kay'a Twoja anatomia . Umieściłam ją nawet w rankingu najlepszych książek ubiegłego roku, ale jakoś umknęło mi to, aby o niej troszkę napisać zarówno tutaj jak i na blogu. Twoja anatomia. Kompletny (i kompletnie obrzydliwy) przewodnik po ludzkim ciele , to książka kierowana do młodzieży, jednak sama bardzo wiele ciekawych informacji związanych z naszym organizmem odnotowałam. Jest to pozycja napisana z charakterystyczną dozą humoru Kay'a, a ja owy humor bardzo lubię. Autor w ciekawy i zabawny sposób opisuje działanie poszczególnych narządów w ciele człowieka i rzuca wieloma ciekawostkami z nimi związanymi. Podczas lektury żałowałam troszkę, że sama w czasie nauki biologii w klasach gimnazjalnych czy licealnych nie miałam dostępu do tego typu pozycji. Jak dla mnie jest to super książka do przyswajania wiedzy, bowiem opróc