Przejdź do głównej zawartości

STOS LIPIEC



Cześć!
Witajcie w ten ciepły, już sierpniowy dzień. Lipiec za nami. Minął mi zbyt szybko, nawet nie wiem kiedy. Książkowo upłynął całkiem przyjemnie, tylko weny na pisanie nie miałam, dlatego w najbliższych dniach nadrobię recenzje lektur, które miałam okazję przeczytać, m.in. Parabellum. Horyzont Zdarzeń, Co mówią umarli


Stos lipcowy prezentuje się całkiem przyjemnie. Oczywiście do zdjęcia zapomniałam dodać jedną książkę, Laurę. Również w moim filmiku ze stosem nie powiedziałam o niej. Wyleciało mi to z głowy! Ale trudno.  


Clara Sánchez - Skradziona - pozycja, którą kjuż czytałam. Otrzymałam od Wydawnictwa Znak Literanova, a recenzję możecie przeczytać tutaj

Joyce Maynard - Ostatni dzień lata - od Wydawnictwa Muza oraz Busines and Culture. Jeszcze nie miałam okazji zapoznać się z tą lekturą i jestem jej bardzo ciekawa, zwłaszcza, że na jej podstawie został zrealizowany film Długi, wrześniowy weekend

Anders de la Motte - [geim] - zakup własny. Brakowało mi tej części do kompletu i trafiłam na promocję na stronie Czarnej Owcy i z niej skorzystałam. Recenzje trylogii możecie znaleźć na blogu: [geim], [buzz], [bubble]

Jan-Erik Pettersson - Stieg Larsson. Biografia - z chęcią przeczytam, bo mnie ciekawi biografia tego pana pomimo tego, iż jeszcze trylogia Millennium nie została przeze mnie przeczytana. 

Michael Hesemann - Kłamstwa Hitlera - coraz bardziej ciągnie mnie do tego typu książek i mam w planach jeszcze kilka tego typu zakupić i przeczytać. 

Janice Anderson, Anne Williams, Vivian Head - Rzezie, masakry i zbrodnie wojenne od starożytności do współczesności - kupiona okazjonalnie za 9,90zł. Bardzo mnie zaintrygował ten tytuł, zwłaszcza, że nie ogranicza się do jednej wojny, tylko mówi o wojnach na przestzreni wieków. 



No i na koniec została  jedna, zapomniana trochę książka. J. K. Johansson - Laura. Otrzymałam ją do recenzji od księgarni Matras. 


Stos lipcowy właśnie tak się prezentuje. Jestem zadowolona z niego i z chęcią przeczytam te książki w najbliższym czasie. A do Was dotarło coś ciekawego? Pochwalcie się koniecznie!

Komentarze

  1. Jestem świeżo po trylogii Larssona i z chęcią bym poznała jego biografię, choć zazwyczaj stronię od takich książek. I "Kłamstwa Hitlera" mnie zaciekawiły bardzo. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie ostatnio coraz chętniej sięgam po biografie. :)

      Usuń
  2. "Kłamstwa Hitlera" chyba najbardziej mnie zaciekawiły ;D
    Owocnej lektury!

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze mówiąc nie widzę tutaj niczego dla siebie :) Niemniej życzę miłego czytania!

    OdpowiedzUsuń
  4. Skradzioną mam nadzieje wkrótce mieć u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie podkradłabym "Skradzioną" :D Mam na nią chrapkę od jakiegoś czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatni dzień lata również do mnie dotarł. Ciekawa jestem tej lektury!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie do książek o II wojnie światowej, a w szczególności tych poświęconych Hitlerze, ciągnie już od podstawówki, więc mam trochę tytułów w planach. Jednak "Kłamstw Hitlera" nie znam. Muszę sobie zapisać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie również do tego typu książek ciągnie od dawna, także z chęcią przeczytam te dwie nowe, które mam w swoim zbiorze. :)

      Usuń
  8. Po recenzji "Skradzionej" postanowiłam, że muszę ją mieć :D I jeszcze wczoraj ją zamówiłam :d Z chęcią podkradłabym Ci "Ostatni dzień lata" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To życzę miłej lektury jak tylko Skradziona do Ciebie trafi ;)

      Usuń
  9. Ciekawi mnie "Ostatni dzień lata", więc czekam na recenzję ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawe zbiory. sama zasiadałam niedawno do lektury Laury i zobaczymy jaki będę miała jej całościowy odbiór - póki co opinie blogerów są podzielone.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za przeczytanie mojej recenzji. ;)
Zachęcam do dyskusji na temat powyższego tekstu! *.*

Zobacz również:

YOU | SERIAL A KSIĄŻKI

W ubiegłym roku na Netflixie pojawił się serial You , który wciągnął bardzo wiele osób w swoją historię. Ja go obejrzałam dopiero po przeczytaniu książki i był to jak dla mnie bardzo dobry krok. Nieświadomie odłożyłam oglądanie na później nieświadomie, że jest to serial na podstawie książki właśnie. Książkę przeczytałam, serial obejrzałam i chciałam Wam o tym napisać, chciałam porównać te dwie rzeczy. Ale odkładałam tekst i jakoś zwątpiłam w sens, aż tu nagle pojawił się drugi sezon. Słyszałam opinie, że jest lepszy od pierwszego, zaczęłam więc oglądać. Ale kiedy Ukryte ciała do mnie dotarły, porzuciłam Netflixa, aby jednak najpierw sprawdzić treść powyższego tytułu. I to również był dobry krok. Postanowiłam napisać troszkę o swoich odczuciach o serialu, trochę go porównuję do książek, bo jest to jednak ważne. Moje zdanie o Ty i Ukrytych ciałach  znajdziecie na blogu, zatem zachęcam do lektury. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że jako zwykły oglądacz serialu jestem zawiedziona fak

STANY OSTRE. JAK PSYCHIATRZY LECZĄ NASZE DZIECI | MARTA SZAREJKO

  O Stanach ostrych Marty Szarejko wspominałam przy okazji podsumowania roku 2021, jednak dopiero teraz, w kwietniu, postanawiam na temat tego tytułu nieco Wam napisać. Super, jestem z siebie bardzo dumna… Szarejko na początku nie chciała pisać o psychiatrii dziecięcej, dlatego, że w żaden sposób temat jej nie dotyczył. Okazało się jednak, że to, co uważała za minus, okazało się ogromnym plusem jej położenia, bowiem nie podchodziła do tematu tak samo emocjonalnie jak podchodziłaby matka. Stany ostre. Jak psychiatrzy leczą nasze dzieci to książka o poziomie szpitali psychiatrycznych w Polsce, o ich nierentowności i niewydajności. Jest źle, to jakże podnoszące na duchu przesłanie można wynieść z lektury. Autorka rozmawia z pracownikami i dyrektorami placówek w różnych częściach kraju, dowiaduje się wielu ciekawych, chociaż dołujących rzeczy, a tą wiedzą dzieli się z czytelnikami. Na pewno mnie przeraża to, że w szpitalach nie ma miejsc, że dzieci śpią na dostawkach do dostawek, pokątn

KRAINA LODU (2013)

USA | ANIMACJA/FAMILIJNY/PRZYGODOWY | 2013 Dzisiaj sięgnę do Oskarowej półki. Jak wiadomo chyba wszystkim, animacja Kraina Lodu zdobyła dwa Oskary. I myślę, że jest godna uwagi i czasu jej poświęconego. Sama jak dotąd bajkę tę oglądałam trzy razy i bardzo ją polubiłam. Uważam, że historia jest przejmująca, poruszająca, a muzyka w niej zawarta dodaje tego wyjątkowego klimatu.