Przejdź do głównej zawartości

OGLĄDAM KINO ŚWIATOWE - LIPIEC

Cześć! 

Witajcie moi drodzy. Długo zwlekałam z lipcowym podsumowaniem kina światowego. Wyszło kolejny raz nie tak jak chciałam. Ostatnio nie mam natchnienia na żadne kino, a tym samym światowe. Na blogu jedynie nadrobiłam recenzję Ciszy, którą miałam bardzo zaległą, jeszcze z początku czerwca. 


Dziękuję wszystkim, którzy zechcieli uczestniczyć w wyzwaniu Oglądam kino światowe. Było mi bardzo miło. 

Jednak postanowiłam zakończyć to wyzwanie właśnie teraz, ze względu na to, iż nie umiem zrealizować w poszczególnych miesiącach swoich planów kinowych i nie widzę przez to sensu kontynuowania OKŚ. Jednak dziękuję wszystkim, którzy się do mnie przyłączyli. Jeżeli obejrzycie jakiś ciekawy nieAmerykański, nieAngielski i niePolski film - podsyłajcie mi tytuły. 


Iwona podesłała link do kilku całkiem ciekawych filmów. Wstyd się przyznać, ale nie oglądałam nigdy Taxi, ale może kiedyś z chłopakiem nadrobię tę zaległość. Kino światowe według Iwony.

Kreatywa, czyli Klaudyna obejrzała poniekąd światowe filmy, bo w produkcji mają USA, ale myślę, że tym tytułom warto się przyjrzeć. Zeszłej nocy i bardzo, ale to bardzo lubiana przeze mnie produkcja Wolność słowa


Sama nadal będę pisała tutaj o filmach, co bardzo lubię, także jak znajdę ciekawą produkcję, polecę ją tutaj od razu ;) 

O Ciszy mówiłam również w konfrontacji na swoim kanale, zapraszam Was serdecznie. 


Komentarze

  1. Szkoda, że wyzwanie się kończy, ale sama miałam z nim spory problem [jak z wszystkimi filmowymi ;)]. Cieszę się, że dzielimy sympatię do 'Wolności słowa' - przepiękny to film!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też miałam ostatnio problem z filmami, znalazłam parę ciekawych tytułów, które z pewnością obejrzę, więc podeślę linki. Szkoda, że wyzwanie się kończy, ale wiem po sobie, że miałam z produkcjami wielki problem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za przeczytanie mojej recenzji. ;)
Zachęcam do dyskusji na temat powyższego tekstu! *.*

Zobacz również:

YOU | SERIAL A KSIĄŻKI

W ubiegłym roku na Netflixie pojawił się serial You , który wciągnął bardzo wiele osób w swoją historię. Ja go obejrzałam dopiero po przeczytaniu książki i był to jak dla mnie bardzo dobry krok. Nieświadomie odłożyłam oglądanie na później nieświadomie, że jest to serial na podstawie książki właśnie. Książkę przeczytałam, serial obejrzałam i chciałam Wam o tym napisać, chciałam porównać te dwie rzeczy. Ale odkładałam tekst i jakoś zwątpiłam w sens, aż tu nagle pojawił się drugi sezon. Słyszałam opinie, że jest lepszy od pierwszego, zaczęłam więc oglądać. Ale kiedy Ukryte ciała do mnie dotarły, porzuciłam Netflixa, aby jednak najpierw sprawdzić treść powyższego tytułu. I to również był dobry krok. Postanowiłam napisać troszkę o swoich odczuciach o serialu, trochę go porównuję do książek, bo jest to jednak ważne. Moje zdanie o Ty i Ukrytych ciałach  znajdziecie na blogu, zatem zachęcam do lektury. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że jako zwykły oglądacz serialu jestem zawiedziona fak

STANY OSTRE. JAK PSYCHIATRZY LECZĄ NASZE DZIECI | MARTA SZAREJKO

  O Stanach ostrych Marty Szarejko wspominałam przy okazji podsumowania roku 2021, jednak dopiero teraz, w kwietniu, postanawiam na temat tego tytułu nieco Wam napisać. Super, jestem z siebie bardzo dumna… Szarejko na początku nie chciała pisać o psychiatrii dziecięcej, dlatego, że w żaden sposób temat jej nie dotyczył. Okazało się jednak, że to, co uważała za minus, okazało się ogromnym plusem jej położenia, bowiem nie podchodziła do tematu tak samo emocjonalnie jak podchodziłaby matka. Stany ostre. Jak psychiatrzy leczą nasze dzieci to książka o poziomie szpitali psychiatrycznych w Polsce, o ich nierentowności i niewydajności. Jest źle, to jakże podnoszące na duchu przesłanie można wynieść z lektury. Autorka rozmawia z pracownikami i dyrektorami placówek w różnych częściach kraju, dowiaduje się wielu ciekawych, chociaż dołujących rzeczy, a tą wiedzą dzieli się z czytelnikami. Na pewno mnie przeraża to, że w szpitalach nie ma miejsc, że dzieci śpią na dostawkach do dostawek, pokątn

KRAINA LODU (2013)

USA | ANIMACJA/FAMILIJNY/PRZYGODOWY | 2013 Dzisiaj sięgnę do Oskarowej półki. Jak wiadomo chyba wszystkim, animacja Kraina Lodu zdobyła dwa Oskary. I myślę, że jest godna uwagi i czasu jej poświęconego. Sama jak dotąd bajkę tę oglądałam trzy razy i bardzo ją polubiłam. Uważam, że historia jest przejmująca, poruszająca, a muzyka w niej zawarta dodaje tego wyjątkowego klimatu.