Główny bohater, kilkuletni Ivar jest fanem dinozaurów i wie o nich wszystko. Posiada pudełko, w którym trzyma swoje figurki ułożone jakby te naprawdę znajdowały się wśród traw i drzew. Pudełko to nazywa Krainą Dinozaurów i nieraz słychać z niej dźwięki dinozaurów, a Ivar przenosi się w inny świat i ma różne, niesamowite przygody.
Książeczki są bardzo ładnie i ciekawie zilustrowane, a dzięki treści w nich, można inaczej spojrzeć na dinozaury i można poznać ich cechy charakterystyczne czy zwyczaje. Każda książeczka ma na tyle długi (a jednocześnie krótki) tekst, aby zainteresować dziecko i go nie znudzić też, aby jego uwaga była odpowiednio skupiona. Dla najmłodszych czytelników są to idealne książeczki przygodowe, rozwijające wyobraźnię, które pokazują, że dużo wrażeń i przygód można mieć we własnym pokoju, a jedyne co nas ogranicza, to my sami i nasze spojrzenie na świat.
Podejrzewam, że z aktualnej lektury moja córka nie będzie pamiętała nic, ale wierzę, że jeszcze do tych książek wrócimy. Teraz Jagna przegląda je i po swojemu komentuje i „przeżywa” ilustracje na swój sposób. Jest to cudowny widok.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za przeczytanie mojej recenzji. ;)
Zachęcam do dyskusji na temat powyższego tekstu! *.*