Początek
wszystkiego, debiut literacki,
Robyn Schneider przypadło mi bardzo do gustu, dlatego też z wielką
nadzieją podeszłam do Dnia ostatnich szans.
Na szczęście się nie zawiodłam.
Lane
jest poważnie chory, cierpi na hipergruźlicę i w związku z nią
trafia do ośrodka, w którym leczone są nastolatki takie jak on.
Chłopak jest ambitny i ma poukładane życie, w którym nie ma
miejsca na chorowanie i brak nauki. W sanatorium spotyka Sadie,
dziewczynę, którą zna z przeszłości i z którą chciałby się
zaprzyjaźnić. Wkrótce ta dwójka będzie nierozłączna.
„...na tym polega sekret dobrego życia. Musisz się postarać, żeby nazbierać jak najwięcej dni, do których będziesz chciał potem wracać.”
Jest to historia o chorobie, o wspieraniu siebie nawzajem przez grupę przyjaciół i nadziei, że zostanie wynaleziony lek na epidemię hipergruźlicy. Dzień ostatnich szans jest porównywany do powieści Johna Greena, do sposobu pisania autora. Sama nie jestem w stanie określić jak słuszne są te słowa, gdyż książek Greena nie znam. Wiem tylko jedno, że oby dwa tytuły Schneider są spójne i poruszają temat choroby, wykluczenia i szans danych przez los.
„Opłakujemy przyszłość, bo to łatwiejsze niż przyznanie, że jesteśmy nieszczęśliwi w teraźniejszości.”
Lubię
książki dla młodzieży, które mają jakieś przesłanie, w
których bohaterowie nie są płytcy i wszystko nie opiera się na
byciu „fajnym”. W książce, a nawet w książkach Robyn
Schneider nie ma łatwych historii, banałów, czy rzeczy, które
można przewidzieć. Potrafi ona zaciekawić czytelnika i zmusić do
jakiejś refleksji. Pomimo tego, że jej tytuły są dedykowane
głównie nastolatkom, bo historie w nich są o młodych ludziach, to
każdy, niezależnie od wieku, ale o wrażliwej duszy, się w nich
odnajdzie i polubi.
Ja
polubiłam i serdecznie polecam zarówno Dzień
ostatnich szans
jak i Początek wszystkiego.
Tłumaczenie książki: Aga Zano ;)
Książka swoją premierę będzie miała 28/02/2018
Tłumaczenie książki: Aga Zano ;)
Książka swoją premierę będzie miała 28/02/2018
Dzień ostatnich szans bardzo mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawą książką.
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na mojego BLOGA.
Serdecznie zapraszam na mojego INSTAGRAMA.