Cześć!
Ostatni dzień stycznia zdecydowanie jest ekscytujący dla wszystkich książkoholików, bowiem właśnie dzisiaj są premiery kilku ciekawych powieści. Jedną z nich jest Kobieta w oknie, którą miałam przyjemność przeczytać początkiem roku i już o niej pisałam. Jeżeli jesteście ciekawi mojej opinii, to zapraszam Was do jej przeczytania ;)
Wydawnictwu W.A.B. nie można odmówić kreatywności jeżeli chodzi o promocję Kobiety w oknie. Zaangażowali w nią Borysa Szyca, który w Warszawie ukrył kilka egzemplarzy powieści. Całą akcję można zobaczyć na filmiku na YouTube ;) Kto by się nie skusił na książkę z naklejką "Weź mnie"? Jeżeli jesteście z Warszawy, zapolujcie na nią! Ale śpieszcie się, bo akcja trwa już od 29 stycznia i pewnie mało egzemplarzy zostało do schwytania. Z chęcią bym takową przygarnęła, ale na szczęście nie muszę, bo już debiut A.J. Finna czytałam i was też do lektury zachęcam.
Jest to lekko klaustrofobiczny thriller psychologiczny, który ciekawi i wciąga, który nieraz zaskakuje i emocjonuje.
A na koniec zostawiam Was z notą prasową od Grupy Wydawniczej Foksal:
Wciągający thriller, kilkaset książek ukrytych w całej Warszawie i Borys Szyc w roli tajemniczego kuriera. Właśnie rozpoczęła się nietypowa akcja promująca czytelnictwo, połączona z premierą bestsellerowej Kobiety w oknie A.J. Finna.
Amerykańska premiera miała miejsce 2 stycznia. Prawa do tłumaczeń sprzedano do ponad 40 krajów. Cała reszta świata czeka na premierę Kobiety w oknie, a w Polsce książka amerykańskiego autora jest już na wyciągnięcie ręki. I to dosłownie, bo w Warszawie ukryto pięćset egzemplarzy powieści – na Kobietę w oknie można trafić w kawiarniach, barach, centrach handlowych, komunikacji miejskiej i innych, zaskakujących lokalizacjach. Część egzemplarzy ukrył biorący udział w akcji aktor Borys Szyc: „Zainspirowała nas Emma Watson, która w ramach promowania czytelnictwa zostawiała książki na ulicach Londynu, Paryża i Nowego Jorku. My roznieśliśmy po całej Warszawie jeden z najbardziej wciągających thrillerów ostatnich lat – licząc, że wpadnie w ręce kogoś, kto na co dzień unika książek. I że taka znaleziona przez przypadek Kobieta w oknie będzie świetną zachętą, żeby zacząć czytać. Ja sam dałem się wciągnąć i nie mogę się doczekać, aż ktoś przypadkiem na nią natrafi i zabierze do domu”.
Wybór książki nie jest przypadkowy – sam Stephen King nazwał Kobietę w oknie A.J. Finna „nieodkładalną”. Bardzo szybko zyskała miano thrillera, na który czeka cały świat – prawa do wydania tytułu kupiono w ponad 40 krajach, a za możliwość ekranizacji zapłaciło słynne studio Fox 2000. To inteligentna, wyrafinowana powieść psychologiczna, która przypomina najlepsze z dzieł Hitchcocka. Jej bohaterka, Anna Fox, spędza dni, pijąc za dużo wina, oglądając stare filmy, wspominając szczęśliwsze czasy… i szpiegując sąsiadów. Pewnego wieczoru widzi coś, czego nie powinna. Wie, co widziała? A może to tylko jej wyobraźnia? Kto jest w niebezpieczeństwie? Kto jest niebezpieczny? Książkę, oprócz Stephena Kinga, polecają też takie tuzy thrillerowego świata jak Tess Gerritsen i Gillian Flynn.
Książka kusi :)
OdpowiedzUsuń