Przejdź do głównej zawartości

Daję nam rok (2013)

WIELKA BRYTANIA | KOMEDIA ROMANTYCZNA | 2013

Daję nam rok, to komedia, w której wszystko dzieje się inaczej niż powinno. A raczej inaczej niż jesteśmy przyzwyczajeni. Nie można powiedzieć, że jest to sztampowy przykład komedii romantycznej. Ale można natomiast stwierdzić, że nieraz zostaniemy zaskoczeni prze twórców ich sposobem przedstawiania różnych epizodów...

Nat i Josh mieli piękne wesele, jednak rodzina nie wierzyła, że mogliby stworzyć zgrane małżeństwo. I nie mylili się. W rzeczywistości stanowili oni dwa różne bieguny i prezentowali sobą dwa, całkowicie odwrotne wartości życiowe. Czy w takim wypadku mogliby być razem szczęśliwi? Oddalają się od siebie dostrzegając swój błąd. Na ich drodze stają Chloe - była dziewczyna Josh'a - oraz Guy - nowy klient Nat. Stara miłość okazuje się nie rdzewieć, a nowa osoba wprowadza powiew świeżości.


Więcej odnośnie wydarzeń toczących się na ekranie zdradzać nie będę. Chociaż należę do tych osób, które opowiedziałyby cały film z każdym najdrobniejszym szczegółem. Daję nam rok jest dość specyficzną komedią [niekoniecznie romantyczną], która nie do każdego trafi. Występuje w nim typowy brytyjski humor, który jednym przypadnie do gustu, a innym w ogóle. Reżyser takich produkcji jak Borat czy Dyktator, tutaj przedstawił całkowicie inny typ komedii niż we wcześniejszych swoich dziełach. I przyznam szczerze, że jego nowy film, jest nieco mdły i po pewnym czasie - przewidywalny. Żałowałam, że losy bohaterów pobiegły właśnie tą drogą, którą pobiegły. Ale trudno...

Muszę przyznać, że obsada jest dość interesująca. Główne role zostały naprawdę dobrze odegrane i nawet wizualnie bohaterowie są swoimi przeciwieństwami. Josh jest przedstawiony jako wieczne dziecko, które tańczy jak Beyonce i przyjaźni się z niezbyt rozsądnym Dannym. Ten ostatni tak naprawdę podtrzymuje humor i poziom komedii w całej tej produkcji. Nat natomiast jest młodą, poważną  karierowiczką, nie bardzo rozumiejąca sposób życia swojego męża. Wspólnie wybrali się na terapię, którą [jak można się było domyślić] prowadzi nie do końca normalna psychiatra, która sama ma swoje małżeńskie problemy. Ciekawą postacią także okazała się Naomi, której hobby było krytykowanie swojego małżonka, doktora. Całość została zwieńczona genialną ścieżką dźwiękową, niekoniecznie w tle brzmiały nowości. Jest to jeden z niewielu plusów całego filmu. Największą jak dla mnie porażką okazała się wszechpanująca sztuczność. I nie chodzi o jakieś drętwe dialogi, ale o to, że są takie momenty, gdzie po oczach bije fotomontaż i ingerencja grafików.


Nie dla każdego jest humor brytyjski, specyficzne dialogi i ironiczne ujęcie świata, jakie ukazuje Dan Mazer. Nie każdy się tutaj odnajdzie, dlatego polecę tę produkcję tylko tym, którzy nie boją się pokręconych historii nie tylko miłosnych i obustronnego ukazywania swoich wad przez bohaterów. Nie żałuję, że wybrałam się do kina na Daję nam rok, jednak spodziewałam się dużo lepszej komedii, może trochę bardziej romantycznej. 


Film obejrzałam dzięki: 

Komentarze

  1. Szkoda, że powyższa produkcja nie jest bardziej romantyczna, ale mimo wszytko ostatnio ciągnie mnie do tego gatunku filmowego, dlatego myślę, że ,,Daję nam rok'' przypadnie mi jednak do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, ale podejrzewam, że właśnie nie miała być to typowo romantyczna produkcja. ;) Obejrzyj, może właśnie Ci się spodoba. ;)

      Usuń
  2. Na pewno obejrzę ten film, bo przedstawiłaś go w bardzo interesujący sposób.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za przeczytanie mojej recenzji. ;)
Zachęcam do dyskusji na temat powyższego tekstu! *.*

Zobacz również:

YOU | SERIAL A KSIĄŻKI

W ubiegłym roku na Netflixie pojawił się serial You , który wciągnął bardzo wiele osób w swoją historię. Ja go obejrzałam dopiero po przeczytaniu książki i był to jak dla mnie bardzo dobry krok. Nieświadomie odłożyłam oglądanie na później nieświadomie, że jest to serial na podstawie książki właśnie. Książkę przeczytałam, serial obejrzałam i chciałam Wam o tym napisać, chciałam porównać te dwie rzeczy. Ale odkładałam tekst i jakoś zwątpiłam w sens, aż tu nagle pojawił się drugi sezon. Słyszałam opinie, że jest lepszy od pierwszego, zaczęłam więc oglądać. Ale kiedy Ukryte ciała do mnie dotarły, porzuciłam Netflixa, aby jednak najpierw sprawdzić treść powyższego tytułu. I to również był dobry krok. Postanowiłam napisać troszkę o swoich odczuciach o serialu, trochę go porównuję do książek, bo jest to jednak ważne. Moje zdanie o Ty i Ukrytych ciałach  znajdziecie na blogu, zatem zachęcam do lektury. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że jako zwykły oglądacz serialu jestem zawiedziona fak

STANY OSTRE. JAK PSYCHIATRZY LECZĄ NASZE DZIECI | MARTA SZAREJKO

  O Stanach ostrych Marty Szarejko wspominałam przy okazji podsumowania roku 2021, jednak dopiero teraz, w kwietniu, postanawiam na temat tego tytułu nieco Wam napisać. Super, jestem z siebie bardzo dumna… Szarejko na początku nie chciała pisać o psychiatrii dziecięcej, dlatego, że w żaden sposób temat jej nie dotyczył. Okazało się jednak, że to, co uważała za minus, okazało się ogromnym plusem jej położenia, bowiem nie podchodziła do tematu tak samo emocjonalnie jak podchodziłaby matka. Stany ostre. Jak psychiatrzy leczą nasze dzieci to książka o poziomie szpitali psychiatrycznych w Polsce, o ich nierentowności i niewydajności. Jest źle, to jakże podnoszące na duchu przesłanie można wynieść z lektury. Autorka rozmawia z pracownikami i dyrektorami placówek w różnych częściach kraju, dowiaduje się wielu ciekawych, chociaż dołujących rzeczy, a tą wiedzą dzieli się z czytelnikami. Na pewno mnie przeraża to, że w szpitalach nie ma miejsc, że dzieci śpią na dostawkach do dostawek, pokątn

KRAINA LODU (2013)

USA | ANIMACJA/FAMILIJNY/PRZYGODOWY | 2013 Dzisiaj sięgnę do Oskarowej półki. Jak wiadomo chyba wszystkim, animacja Kraina Lodu zdobyła dwa Oskary. I myślę, że jest godna uwagi i czasu jej poświęconego. Sama jak dotąd bajkę tę oglądałam trzy razy i bardzo ją polubiłam. Uważam, że historia jest przejmująca, poruszająca, a muzyka w niej zawarta dodaje tego wyjątkowego klimatu.