Odnajdowanie swojej seksualności, a także szczera rozmowa o niej są bardzo ważne. Musimy nauczyć się, że seks nie może być tematem tabu, dlatego też sięgnęłam po To tylko seks? Naga prawda o naszych pragnieniach Anny Golan i Justyny Majewskiej, które w formie luźnej ale konkretnej rozmowy opowiadają czytelnikowi o intymnych relacjach ludzi.
Im dalej, tym ciężej. Zaczyna się lekko, od historii ludzi, którzy zawsze na siebie czekali, albo o rodzajach płci psychicznej, jednak z każdym kolejnym rozdziałem autorki zgłębiają coraz trudniejsze tematy, z którymi trzeba się zmierzyć. Golan i Majewska komentują historie miłosne i łóżkowe ludzi, w kulturalny i nieoceniający sposób. Sugerują, jak która strona powinna zareagować co zrobić, aby polepszyć relacje. Z tych komentarzy nie rozbrzmiewa wszystkowiedzący, ekspercki ton, wręcz przeciwnie, jest po ludzku, zwyczajnie, ale z ogromem wiedzy, jaką autorki mogą przekazać czytelnikowi.
Z książki To tylko seks? można wiele się nauczyć o relacjach, albo po prostu zacząć w inny sposób na różne relacje patrzeć. Jest w tym tytule również o wpływie naszego dzieciństwa na naszą przyszłą historię seksualną, co nam wpajali rodzice, czy nas komplementowali, a może wręcz przeciwnie, wpoili nam wstyd, że nasze ciała nie są dobre, albo że powinniśmy przynosić więcej dumy rodzicom swoimi wynikami w nauce. Wiele czynników może wpływać na życie seksualne człowieka, o wielu z nich nawet sobie nie zdajemy sprawy, a są tak bardzo ważne.
Jest to bardzo mądra i wartościowa lektura. Można podejrzeć różne relacje ludzkie dzięki tej lekturze, jednak najważniejsze jest to, że można dzięki niej inaczej potraktować swój związek, wynieść pewne wnioski dla siebie, odbudować lub naprawić niektóre kulejące rzeczy u siebie. Książka ta uczy nas rozmowy z partnerem ale też słuchania jego potrzeb i nie skupiania się na sobie. Albo też odwrotnie, uczy tego, aby w łóżku dbać też o własne potrzeby, które są tak samo ważne jak potrzeby partnera.
To tylko sekst? To nie tylko książka o seksie właśnie, ale o ludziach, o bliskości i szczerości. Uważam, że jest to tytuł warty uwagi i godny polecenia. Nie sądzę, aby był on kierowany tylko do kobiet, więc zarówno panie jak i panowie jakieś lekcje z niego mogą wynieść. ;)
Jest to bardzo mądra i wartościowa lektura. Można podejrzeć różne relacje ludzkie dzięki tej lekturze, jednak najważniejsze jest to, że można dzięki niej inaczej potraktować swój związek, wynieść pewne wnioski dla siebie, odbudować lub naprawić niektóre kulejące rzeczy u siebie. Książka ta uczy nas rozmowy z partnerem ale też słuchania jego potrzeb i nie skupiania się na sobie. Albo też odwrotnie, uczy tego, aby w łóżku dbać też o własne potrzeby, które są tak samo ważne jak potrzeby partnera.
To tylko sekst? To nie tylko książka o seksie właśnie, ale o ludziach, o bliskości i szczerości. Uważam, że jest to tytuł warty uwagi i godny polecenia. Nie sądzę, aby był on kierowany tylko do kobiet, więc zarówno panie jak i panowie jakieś lekcje z niego mogą wynieść. ;)
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za przeczytanie mojej recenzji. ;)
Zachęcam do dyskusji na temat powyższego tekstu! *.*