Jestem w ogromnym szoku, że już od sześciu lat jestem na herbatce stale. I nie znudziło mi się pisanie, i pasja do książek nie odeszła. Przy okazji czuję się cały czas jakbym miała owe osiemnaście lat, bo tyle miałam, gdy zakładałam bloga o książkach.
Byłam rudzielcem z kolczykiem w brwi (tęsknię za nim! ❤), w klasie maturalnej. Potrzebowałam swojego miejsca i go znalazłam. A teraz mija 6 lat odkąd nieśmiało napisałam ten post. Już wtedy myślałam, że blogów o książkach jest mnóstwo w sieci. Chyba gdybym miała dzisiaj zakładać swoją stronę, nie zdecydowałabym się, bo bałabym się przytłoczenia. Wtedy podjęłam właściwą dla mnie decyzję. ;) I może nie osiągam milionowych wyświetleń i nie przyciągam rzeszy czytelników, uwielbiam spędzać czas na swoim blogu i go tworzyć z Wami!
2011 - 2017
W międzyczasie wiele u mnie się zmieniło. Były dwie przeprowadzki, które uświadomiły mi, że noszenie tak ogromnej ilości pudeł z książkami nie jest takie dobre. Jednak spora półka z książkami jest satysfakcjonująca!
Były bardziej radosne i te okropne rzeczy.
Były postoje czytelnicze i czytanie na potęgę.
Były mniejsze i większe przerwy w nadawaniu. Czasami spowodowane brakiem czasu, a nieraz brakiem chęci do pisania o książkach. Po prostu nie umiałam znaleźć słów.
Przez dwa i pół roku prowadziłam kanał na YouTube, przez który zaniedbałam bloga. Nie wiem czy do niego wrócę, dawał mi wiele satysfakcji ale też był źródłem moich nerwów. A czytanie ma mi sprawiać tylko i wyłącznie radość, bo to jest moje hobby. ;)
A teraz zbliżam się wielkimi krokami do ćwierćwiecza, co mnie lekko przeraża. Jednak nic, oprócz cyferek w moim książkowym świecie się nie zmieniło. Mam większą biblioteczkę, bałagan na niej i mnóstwo zaległych lektur. Jednak pasja pozostała ta sama, i chęć do kontaktu z wami, również.
W tym roku uświadomiłam sobie, że to, co sprawia mi największą radość, to właśnie blog i pisanie na nim recenzji o książkach czy filmach. Założyłam to miejsce właśnie po to, aby dzielić się swoimi opiniami o lekturach, o tym co mi się podobało, albo o tym, co było do d*py.
Dziękuję przede wszystkim Wam, że jesteście tu ze mną, zaglądacie na bloga i komentujecie moje wywody o książkach. Do idealnego stylu jest mi bardzo daleko, jednak skupiam się na tym, żeby moje opinie były szczere i mam nadzieję, że to widać ;)
Nie wiem jak długo Herbatka z książką będzie jeszcze istnieć, rok, dwa, a może kolejne sześć. Mam wielką nadzieje, że nadal z uśmiechem będę sięgała po nowe tytuły i chętnie Wam o nich pisała.
Życzę Wam samych cudownych chwil z książkami, wielkiej pasji do odkrywania różnych światów, a także sukcesów w tworzeniu własnych, życiowych historii ;)
Buziaky 💋
Klaudia 💕
Gratulacje! Mam nadzieję, że i ja będę mogła kiedyś tak o sobie napisać 😊 Sześć lat, wow! 😊
OdpowiedzUsuńŻyczę i Tobie takich rocznic ;)
UsuńSTO LAT <3 STO LAT <3 wszystkiego najlepszego z okazji szóstych urodzin bloga,oby pasja do pisania nie minęła,a czytanie kolejnych książek sprawiało Tobie jak najwięcej satysfakcji <3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ta pasja nie minie ;) Dziękuję pięknie! <3
UsuńBrawo i kolejnych takich rocznic życzę :)
OdpowiedzUsuń