Przejdź do głównej zawartości

Stosik lutowy - numer czternaście.

Witam Was serdecznie ;) 

Och, słoneczko świeci za oknem, aż chce się żyć, zwłaszcza, że wczoraj było bardzo, bardzo zimno i marzłam, mimo, że byłam ubrana na cebulkę. Pogoda bardzo się z nami bawi, ale mam wielką nadzieję, że to, co jest teraz na zewnątrz zostanie z nami... i będzie coraz lepiej. Zatęskniłam właśnie za wakacjami i lekkim letnim strojem. ;)
Dzisiejszy post jednak nie będzie o tym temacie.Mam dla Was stosik, który nazbierałam w ciągu lutego. Nie jest tego dużo, ale zawsze coś. Oczywiście bardzo dziękuję za książki, które Wam za moment pokażę. Oto i one: 


Jak widzę, to słoneczko nawet postanowiło zawitać na tym stosikowym zdjęciu, chętnie je zaprosiłam i uwieczniłam. ;) 

Numer jeden na liście, to książka, którą otrzymałam od Księgarni Matras. Heather Graham - Mordercze grono, wydana przez G+J. 
Szczerze jestem ciekawa co Autorka Bestsellerów New York Timesa przygotowała dla swoich czytelników. Jeszcze, jak dotąd, nie czytałam żadnych powieści tej pisarki, ale jestem nastawiona bardzo pozytywnie i... przede wszystkim otwarcie. ;) 





Jako drugą prezentuję Wam książkę, którą otrzymałam do recenzji od portalu nakanapie.pl. Już jakiś czas ciekawiła mnie książka Andrei Makine - Ludzka miłość, bedąca w ofercie wydawnictwa akcent. Muszę zaznaczyć, że ta powieść ma bardzo interesującą okładkę, czym jeszcze bardziej mnie ciekawi i zachęca do czytania. 





Trzecia i ostatnia na liście jest książka, którą także dostałam do recenzji od portalu nakanapie.pl. Ostatnio mnie spotkało duże szczęście na tym portalu. ;) J. C. McDermott - Dzieci Demonów. Powieść wydawnictwa Prószyński i S-ka zainteresowała mnie przez to, że chcę spróbować nowych tematów, gatunków. Wcześniej na mojej biblioteczce także pojawiały się książki fantastyczne, ale raczej były to paranormalne romanse. Tym razem czeka mnie nieco coś innego, ale mam nadzieję, że mnie zachwyci tak samo jak sam opis zawarty na okładce.;)



Za wszystkie trzy książki otrzymane do recenzji serdecznie dziękuję.

Jak widać, te trzy pozycje są moimi debiutami [jeżeli tak mogę się wyrazić]. Pierwszy raz sięgnę po Fantastykę, a także po kryminał napisany przez Heather Graham. Również Andrei Makine, a raczej jego twórczość zostanie po raz pierwszy przeze mnie przeczytana. Zobaczymy co mnie czeka, mam nadzieję, że wiele dobrego i wiele emocji.

Jeśli chodzi o same recenzje, to myślę, że można się ich spodziewać w przeciągu tygodnia, albo półtora tygodnia. Jeszcze nie wiem jak szybko się wyrobię. ;)

Jeszcze dzisiaj, albo i już jutro opublikuję nową recenzję. Będzie to Chciwość jest dobra - Zbigniewa Machowskiego. Książka już za mną i szczerze jestem zadowolona z lektury. ;)


Komentarze

  1. Bardzo ciekawe pozycje. Sama chętnie bym po każdą z nich sięgnęła ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny stosik. :) Miłego czytania *.*

    A dzisiejsze słońce pobudza do życia, normalnie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe pozycje. Jako miłośniczka fantastyki czekam z niecierpliwością na Twoją recenzję "Dzieci demonów", ale interesuje mnie "Ludzka miłość" choć to z pewnością bardzo ciężka pozycja.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawe tytuły książek. :) Sama jestem od nich uzależniona. ;>

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę "Dzieci Demonów" :)
    Miłego czytania!

    Pozdrawiam,
    Ruczek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzieci demonów niezmiernie mnie interesują. Czekam ze zniecierpliwieniem na recenzję.

    http://destroyed-future.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Miłego czytania! Też tęsknię za latem :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję bardzo za odwiedziny oraz za Wasze komentarze. ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za przeczytanie mojej recenzji. ;)
Zachęcam do dyskusji na temat powyższego tekstu! *.*

Zobacz również:

YOU | SERIAL A KSIĄŻKI

W ubiegłym roku na Netflixie pojawił się serial You , który wciągnął bardzo wiele osób w swoją historię. Ja go obejrzałam dopiero po przeczytaniu książki i był to jak dla mnie bardzo dobry krok. Nieświadomie odłożyłam oglądanie na później nieświadomie, że jest to serial na podstawie książki właśnie. Książkę przeczytałam, serial obejrzałam i chciałam Wam o tym napisać, chciałam porównać te dwie rzeczy. Ale odkładałam tekst i jakoś zwątpiłam w sens, aż tu nagle pojawił się drugi sezon. Słyszałam opinie, że jest lepszy od pierwszego, zaczęłam więc oglądać. Ale kiedy Ukryte ciała do mnie dotarły, porzuciłam Netflixa, aby jednak najpierw sprawdzić treść powyższego tytułu. I to również był dobry krok. Postanowiłam napisać troszkę o swoich odczuciach o serialu, trochę go porównuję do książek, bo jest to jednak ważne. Moje zdanie o Ty i Ukrytych ciałach  znajdziecie na blogu, zatem zachęcam do lektury. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że jako zwykły oglądacz serialu jestem zawiedziona fak

STANY OSTRE. JAK PSYCHIATRZY LECZĄ NASZE DZIECI | MARTA SZAREJKO

  O Stanach ostrych Marty Szarejko wspominałam przy okazji podsumowania roku 2021, jednak dopiero teraz, w kwietniu, postanawiam na temat tego tytułu nieco Wam napisać. Super, jestem z siebie bardzo dumna… Szarejko na początku nie chciała pisać o psychiatrii dziecięcej, dlatego, że w żaden sposób temat jej nie dotyczył. Okazało się jednak, że to, co uważała za minus, okazało się ogromnym plusem jej położenia, bowiem nie podchodziła do tematu tak samo emocjonalnie jak podchodziłaby matka. Stany ostre. Jak psychiatrzy leczą nasze dzieci to książka o poziomie szpitali psychiatrycznych w Polsce, o ich nierentowności i niewydajności. Jest źle, to jakże podnoszące na duchu przesłanie można wynieść z lektury. Autorka rozmawia z pracownikami i dyrektorami placówek w różnych częściach kraju, dowiaduje się wielu ciekawych, chociaż dołujących rzeczy, a tą wiedzą dzieli się z czytelnikami. Na pewno mnie przeraża to, że w szpitalach nie ma miejsc, że dzieci śpią na dostawkach do dostawek, pokątn

KRAINA LODU (2013)

USA | ANIMACJA/FAMILIJNY/PRZYGODOWY | 2013 Dzisiaj sięgnę do Oskarowej półki. Jak wiadomo chyba wszystkim, animacja Kraina Lodu zdobyła dwa Oskary. I myślę, że jest godna uwagi i czasu jej poświęconego. Sama jak dotąd bajkę tę oglądałam trzy razy i bardzo ją polubiłam. Uważam, że historia jest przejmująca, poruszająca, a muzyka w niej zawarta dodaje tego wyjątkowego klimatu.