AMOS OZ | WŚRÓD SWOICH | WYDAWNICTWO REBIS
Rzadko sięgam po zbiory opowiadań. Dużo bardziej wolę dłuższe
historie, w których bohaterowie są czytelnikowi bliżsi i można
się z nimi zaprzyjaźnić, albo po prostu lepiej poznać. Zaufałam
tym razem temu, co Amos Oz przygotował swoim odbiorcom w tytule
Wśród swoich i szczerze
przyznam, iż się nie zawiodłam.
W książce tej znajduje się osiem
opowiadań. Każde z nich porusza jakiś trudny społecznie bądź
kontrowersyjny temat. Jest to lektura raczej zmuszająca do refleksji
aniżeli sprawiająca radość czytelnikowi. Wśród
swoich, to zbiór opowiadań,
które przejmują i wciągają. To nie jest łatwa i przyjemna
lektura. To naprawdę wartościowa pozycja, która skłania do
przemyśleń, zwłaszcza na tematy związane z równością i
wspólnotą.
Rzecz dzieje się w pewnej
wspólnocie, a dokładnie w kibucu pod koniec lat pięćdziesiątych,
gdzie każdy jest równy i wszystko co robią ludzie idzie na karb
całości. Nie ma tutaj indywidualności i spełnienia marzeń. Jest
za to szereg zasad i obowiązków. W każdym z opowiadań czytelnik
poznaje historię jednej z osób, bądź rodzin. Każde z nich wpływa
na odbiorcę zmuszając go do reakcji. Wydarzenia nie są
emocjonujące, tutaj akcja nie toczy się w zawrotnym tempie, ale
mimo to, nie ma czasu na nudę. Wszystko dzieje się raczej leniwie i
podczas lektury współczuje się postaciom ich stylu bycia i
egzystowania. Bohaterowie nie są w tym wszystkim zbyt nudni, każdy
z nich ma swoje cechy charakterystyczne, niektórzy są bardzo
wyraziści, jak na przykład Cwi Prowizor, który każdemu mówił o
tych złych rzeczach jakie miały miejsce na świecie, przez co
został nazwany Aniołem Śmierci. Mamy tutaj również apodyktyczną
matkę, kochającego ojca oraz chłopaka, który musi wmieszać się
w tłum i żyć tak jak inni.
Pomimo tego, że każde z opowiadań
mówi o innej rodzinie czy osobie, wszystkie historie się ze sobą
łączą, co jest naprawdę dużą zaletą tej książki. Tytułowe
opowiadanie Wśród swoich
akurat nie przypadło mi za bardzo do gustu, jednak za swojego
faworyta uznaję Chłopczyka.
Bohater tej opowieści przekracza w pewien sposób granice, a to
wszystko w imię miłości do dziecka. Język w tym zbiorze jest
przystępny i całkiem prosty. Przez książkę szybko się
przelatuje, gdyż wydarzenia w niej zawarte są wciągające i
intrygujące.
Było to moje pierwsze spotkanie z
twórczością tego autora i uznaję je za całkiem udane. Mam
nadzieję, iż w najbliższym czasie będę miała okazję do
sięgnięcia po jego pozostaje pozycje. Amos Oz zrobił na mnie duże
wrażenie swoim kreowaniem świata i bohaterów, dlatego mogę z
czystym sumieniem polecić zbiór opowiadań Wśród
swoich.
Za książkę dziękuję Księgarni Matras
Zwracając uwagę, że jest to zbiór opowiadań, to w takim razie jest to muszę zapoznać się z tą pozycją :) W dodatku lubię kontrowersyjne tematy,
OdpowiedzUsuńTo jednak chyba nie dla mnie - jakoś nigdy mnie do niej nie ciągnęło, chociaż nie raz o niej słyszałam.
OdpowiedzUsuń