Przejdź do głównej zawartości

STOS LISTOPAD

Cześć!

Witajcie po naprawdę długiej przerwie. Dzisiaj będzie post z serii tych bardzo przyjemnych. A raczej przyjemnych dla mnie. Będzie to stos książek, jakie dotarły do mnie w ostatnim miesiącu.

Szczerze Wam powiem, że to jest dla mnie jakiś absurd, ostatnie trzy miesiące minęły mi bardzo, bardzo szybko. Co prawda przeczytałam w tym czasie dość dużo książek (jak na mnie), jednak nie mogę uwierzyć, że mamy już grudzień. 

G-R-U-D-Z-I-E-Ń- !

No cóż, pozostaje mi jedynie uwierzyć w ten fakt, a tymczasem prezentuję Wam swoje ubiegło miesięczne zdobycze. 




Dzisiaj zacznę od dołu. 

Marcin Wicha BOLEK I LOLEK. GENIALNI DETEKTYWI - książkę tę otrzymałam od Wydawnictwa Znak Emotikon, za co dziękuję. Lektura już za mną i była ona bardzo miła dla mnie. To taki powrót do dzieciństwa... Recenzja na blogu jeszcze w tym tygodniu. 

Kate Atkinson JEJ WSZYSTKIE ŻYCIA - książka za mną. Świetna lektura, smutna i dająca do myślenia. Cieszę się, że miałam okazję ją przeczytać, bo było warto. 

Olivier Truc OSTATNI LAPOŃCZYK - tytuł ten również już przeczytałam i dał mi dużo wrażeń. To taka trochę szorstka lektura, głównie o facetach. Jeszcze wcześniej nie miałam okazji czytać o Lapończykach i cieszę się, że wreszcie mogłam to zrobić, bo fabuła jest fenomenalna. 

Viveca Sten NA SPOKOJNYCH WODACH - lektura jeszcze przede mną. Na podstawie tej książki nakręcono serial, ale go nie oglądam. Nie wiem co przyniesie ta książka, ale mam nadzieję, że będzie dobra. Wszystkie trzy powyższe tytuły otrzymałam od Wydawnictwa Czarna Owca za co bardzo dziękuję;)

Consila Maria Lakotta MADELEINE - ta książka również jeszcze przede mną. Otrzymałam ją od Wydawnictwa M, za co dziękuję. I tutaj niespodzianka! Mam jeszcze jeden egzemplarz dla Was. Także jeszcze przed świętami czeka Was u mnie konkurs ;)

A z boku nieśmiało sobie stoi...

Tess Gerritsen PRAWO KRWI - tytuł, do którego mam mieszane uczucia, z jednej strony był ciekawy, a z drugiej dość przewidywalny i schematyczny. No szkoda. Zakupiłam tę książkę razem z magazynem "Logo" za 14.99zł.

Jeżeli chodzi o dzisiejszy stos, to już tyle. Czytaliście którąś z tych książek? Jakie są Wasze wrażenia po lekturze? 

Tymczasem zapraszam Was również do obejrzenia mojej filmikowej wersji powyższego stosu. Wreszcie coś nagrałam i jestem zadowolona. Może macie jakieś propozycje na inne filmiki? 


Komentarze

  1. Świetny stosik :) Czytałam "Jej wszystkie życia" i "Madeleine". Pierwsza pozycja zrobiła na mnie duże wrażenie, drugą dobrze się czytało :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam żadnej z tych książek, ale chętnie sięgnęłabym po "Jej wszystkie życia" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie Bolek i Lolek :D
    Biorę :3
    Miłych lektur!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zainteresowałaś mnie Bolkiem i Lolkiem, myślę, że to byłby miły powrót do czasów dzieciństwa:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z Twoich nowych nabytków przeczytałam jedynie "Madeleine", która baaardzo mi się podobała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prawo krwi mnie ciekawi bardzo, bardzo, bardzo, ale w tym przypadku jestem zdana na łaskę biblioteki - mam nadzieję, że szybko kupią kilka egzemplarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam żadnej z powyższych książek, ale ostatnio polubiłam czytać powieści dla dzieci i młodzieży i chyba kupię Bolka i Lolka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nie miałam przyjemności poznać twórczości Gerritsen, ale na pewno w końcu to zrobię, bo jedna jej powieść czeka na mojej półce. Intryguje mnie także "Jej wszystkie życia", a bratu sprezentowałabym "Bolka i Lolka". ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też podobały mi się "Jej wszystkie życia", oby więcej takich dobrych lektur. :)

    https://booklovinbypas.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Sporo tych nowości się u Ciebie nazbierało, aż czuję się zazdrosna! :D
    Pozdrawiam, Shelf of Books

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za przeczytanie mojej recenzji. ;)
Zachęcam do dyskusji na temat powyższego tekstu! *.*

Zobacz również:

YOU | SERIAL A KSIĄŻKI

W ubiegłym roku na Netflixie pojawił się serial You , który wciągnął bardzo wiele osób w swoją historię. Ja go obejrzałam dopiero po przeczytaniu książki i był to jak dla mnie bardzo dobry krok. Nieświadomie odłożyłam oglądanie na później nieświadomie, że jest to serial na podstawie książki właśnie. Książkę przeczytałam, serial obejrzałam i chciałam Wam o tym napisać, chciałam porównać te dwie rzeczy. Ale odkładałam tekst i jakoś zwątpiłam w sens, aż tu nagle pojawił się drugi sezon. Słyszałam opinie, że jest lepszy od pierwszego, zaczęłam więc oglądać. Ale kiedy Ukryte ciała do mnie dotarły, porzuciłam Netflixa, aby jednak najpierw sprawdzić treść powyższego tytułu. I to również był dobry krok. Postanowiłam napisać troszkę o swoich odczuciach o serialu, trochę go porównuję do książek, bo jest to jednak ważne. Moje zdanie o Ty i Ukrytych ciałach  znajdziecie na blogu, zatem zachęcam do lektury. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że jako zwykły oglądacz serialu jestem zawiedziona fak

STANY OSTRE. JAK PSYCHIATRZY LECZĄ NASZE DZIECI | MARTA SZAREJKO

  O Stanach ostrych Marty Szarejko wspominałam przy okazji podsumowania roku 2021, jednak dopiero teraz, w kwietniu, postanawiam na temat tego tytułu nieco Wam napisać. Super, jestem z siebie bardzo dumna… Szarejko na początku nie chciała pisać o psychiatrii dziecięcej, dlatego, że w żaden sposób temat jej nie dotyczył. Okazało się jednak, że to, co uważała za minus, okazało się ogromnym plusem jej położenia, bowiem nie podchodziła do tematu tak samo emocjonalnie jak podchodziłaby matka. Stany ostre. Jak psychiatrzy leczą nasze dzieci to książka o poziomie szpitali psychiatrycznych w Polsce, o ich nierentowności i niewydajności. Jest źle, to jakże podnoszące na duchu przesłanie można wynieść z lektury. Autorka rozmawia z pracownikami i dyrektorami placówek w różnych częściach kraju, dowiaduje się wielu ciekawych, chociaż dołujących rzeczy, a tą wiedzą dzieli się z czytelnikami. Na pewno mnie przeraża to, że w szpitalach nie ma miejsc, że dzieci śpią na dostawkach do dostawek, pokątn

KRAINA LODU (2013)

USA | ANIMACJA/FAMILIJNY/PRZYGODOWY | 2013 Dzisiaj sięgnę do Oskarowej półki. Jak wiadomo chyba wszystkim, animacja Kraina Lodu zdobyła dwa Oskary. I myślę, że jest godna uwagi i czasu jej poświęconego. Sama jak dotąd bajkę tę oglądałam trzy razy i bardzo ją polubiłam. Uważam, że historia jest przejmująca, poruszająca, a muzyka w niej zawarta dodaje tego wyjątkowego klimatu.