Cześć!
Mam wrażenie, że dopiero pisałam o moich zdobyczach kwietniowych, a już mamy czerwiec. Maj dla mnie był łaskawy jeżeli chodzi o nowe książki, a także dobry w kwestii przeczytanych lektur. Popełniłam kilka zakupów, chociaż obiecywałam sobie post od wydatków, ale cóż... trzeba było świętować jakoś rok kanału na YouTube;)
W ostatnim czasie moja biblioteczka wzbogaciła się aż o 12 nowych książek, z czego jestem dumna, gdyż są to przemyślane wybory.
Zaczynam swoje omawianie od prawego stosu, czyli egzemplarzy recenzenckich.
Od Wydawnictwa Albatros otrzymałam Starter, pierwszy tom duologii o świecie po wojnie bakteriologicznej. Ciekawa, lekka, młodzieżowa książka, którą warto przeczytać dla wyluzowania się. Moją recenzję możecie znaleźć na blogu oraz kanale.
Kolejna książka jest z rodzaju tych poruszających i cięższych. Do Czułego punktu Dominiki van Ejkelenborg podchodziłam bardzo entuzjastycznie i do około 150tej strony książka mi się podobała, jednak później stała się po prostu ckliwa. Moja recenzja ukaże się w piątek i dowiecie się jakie jest moje konkretne zdanie na jej temat. A za egzemplarz do recenzji dziękuję Harper Collins Polska.
Ezotero. Córka wiatru Agnieszki Tomczyszyn oraz Poduszka w różowe słonie Joanny M. Chmielewskiej, to moje egzemplarze recenzenckie od Wydawnictwa MG. Książki zapowiadają się fantastycznie i już nie mogę się doczekać lektury!
Od Księgarni Matras dostałam Mężczyznę ze Stumilowego Lasu, czyli książkę, której jestem ciekawa. Tak bardzo, bardzo, bardzo ciekawa.
Pierwszych piętnaście żywotów Harry'ego Augusta to powieść, która ma fantastyczną okładkę, a poza tym, zapowiada się genialnie. Jestem ciekawa swoich wrażeń z lektury. Swój egzemplarz mam dzięki Wydawnictwu Świat Książki.
Dziewczyny z Syberii Anny Herbich, to lektura obowiązkowa. Dla każdego! Bez względu na wiek. Pisałam już o niej na blogu i mówiłam na kanale. Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Znak Horyzont.
Lewy stos, to same cudowności i w większości zakupy własne, bo tylko jedna, środkowa pozycja to prezent.
Zauroczenie i Polowanie na czarownice Margit Sandemo. Nie mogłam sie oprzeć i postanowiłam zakolekcjonować na nowo całą Sagę o Ludziach Lodu, którą uwielbiam. To nic, że mam w półce wszystkie tomy, 47 (słownie: czterdzieści siedem!) części. Jednak to wydanie bardzo, ale to bardzo mi się spodobało i... nie mogłam mu się oprzeć!
Jonas Jonasson Analfabetka, która potrafiła liczyć, to mój prezent z okazji Dnia Dziecka. Bo pomimo swoich nie-nastu lat, jestem dzieckiem.
David Nicholls Jeden dzień. W końcu dorwałam i to przypadkiem i w twardej oprawie, z okładką, którą chciałam i w cenie wartej uwagi, bo za jedyne 12,99 zł. I to w Rossmannie! Wreszcie mam i jestem dumna z zakupu.
I na koniec została pewna cegła, a mianowicie To Stephena Kinga. Czekam na wrażenia, emocje i dreszcze! Taką mam wielką ochotę na tę powieść! Kupiłam sobie z okazji roku na YouTubie. Jak ten czas szybko leci...
I tak właśnie prezentuje się mój stos majowy. Jest spory i zacny. Jeżeli chcecie zobaczyć stos w wersji mówionej oraz poznać tytuły książek, które udało mi się przeczytać w ubiegłym miesiącu, zapraszam do oglądania ;)
Jakie książki kupiliście/dostaliście w maju? Co przeczytaliście?
Chwalcie się!
Ja przeczytałam 10 książek, więc jestem z siebie dumna :P
OdpowiedzUsuńhttp://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/
O, "Ezotero" - czekam właśnie na swój egzemplarz. :)
OdpowiedzUsuńMnie też się "Starter" podobał. A "Pierwszych piętnaście żywotów Harry'ego Augusta" bardzo, baaaardzo chciałabym przeczytać :)
OdpowiedzUsuń,,Dziewczyny z Syberii" czytałam i także polecam :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ,,Jeden dzień" spodoba ci się tak ja mi :)
Moje-ukochane-czytadelka
,,Jeden dzień" to naprawdę dobra powieść,mam w takiej samej okładce,jest urzekająca.Bardzo chciałabym przeczytać ,,Dziewczyny z Syberii" oraz ,,Analfabetka,która potrafiła liczyć"-czytam stale same pozytywne opinie.A ,,Pierwszych piętnaście żywotów Harry'ego Augusta" ma naprawdę przepiękną okładkę! :)
OdpowiedzUsuńżyczę równie udanego czerwca! :)
http://marcepanowerecenzje.blogspot.com/
Mnia, mniam <3
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa "Ezotero" - bo jak coś, to też przeczytam ;)
Ładne zdobycze! :)
OdpowiedzUsuńBookeaterreality
Myśle ,że twuj blog jest bardzo fajny ty jesteś bardzo sympatyczna więc odnos sukcesy.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : http://angelikao-blog.blogspot.co.uk/
Super nowości! Na ,,Dziewczyny z Syberii" mam największą chęć :)
OdpowiedzUsuńMi w maju udało się przeczytać tylko trzy książki :(
OdpowiedzUsuńChmielewską uwielbiam i na pewno przeczytam ;) zainteresowała mnie też ''Ezotero. Córka wiatru'' - fajny tytuł.
OdpowiedzUsuńMega stosy. Miłego czytania!
Ciekawe zdobycze...
OdpowiedzUsuńChetnie bym przeczytała "Analfabetkę...", a za Starter niedługo się zabiorę :) jak tylko skoncze z książkami do recenzji....
PS. A w maju przeczytałam 7 książek, co to i tak dużo, mimo pracy pon-ndz po ok 12h dziennie
Stos cieszy oczy! Miłej lektury :)
OdpowiedzUsuńKurcze, kilka książek Kinga mi się podobało, ale od dwóch miesięcy jestem na etapie "Lśnienia" i marnie mi idzie... ale zazdraszczam takich zdobyczy!
OdpowiedzUsuńPolecam książkę jeden dzień. Przeczytałam ją dawno temu i byłam zadowolona ze swojego zakupu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam : http://ksiazkoholiczka19.blogspot.com/
Ja niewiele mam nowości, ale i tak mam wieeeeeleeeeee do czytania ;)
OdpowiedzUsuńTyle książek! Są wśród nich takie, które z największa ochotą bym podkradła :). "Pierwszych piętnaście żywotów Harry'ego Augusta" też zamierzam przeczytać, Kinga zawsze mogłabym przygarnąć,a "Dziewczyny z Syberii" nie mogą być złe! Czytałam "Dziewczyny z powstania" i jest to chyba najlepsza książka jaką czytałam w ciągu ostatniego roku.
OdpowiedzUsuńHejhejhej! :D Świetny blog *.* Zapraszam Cię w wolnej chwili również do mnie na http://nergo-cyta.blogspot.com/ ;D
OdpowiedzUsuń