Wiele się mówi w naszych czasach o granicach, o asertywności, a niestety w przypadku aktorstwa nie brałam takich pojęć w ogóle pod uwagę.
Ostatnio wzięłam na tapet książkę Karoliny Korwin-Piotrowskiej Wszyscy wiedzieli. Ten zbiór rozmów z aktorami, nauczycielami i specjalistami, przybliża czytelnikowi co dzieje się wewnątrz szkół teatralnych i aktorskich, jak sytuacja traktowania studentów wygląda od lat - od lat ona się nie zmienia. Ilość i rodzaj nadużyć wobec przyszłych aktorów (chociaż głównie aktorek bo nie da się ukryć, iż to właśnie kobiety miały tutaj dużo do powiedzenia), jest skandaliczna.
Niejedna mała dziewczynka marzy o tym, żeby zostać aktorką, piosenkarką być może baletnicą i to jaką ciężką drogę musi przejść aby zdobyć swoje marzenia i osiągnąć cel wie tylko ktoś, kto tę drogę przeszedł. I szkoda że jeszcze ludzie specjalnie komuś kłody pod nogi rzucają i utrudniają komuś tę ścieżkę zawodową.
Wszyscy widzieli na samym końcu daje światełko nadziei na to, że jednak sytuacja przyszłych studentów szkół teatralnych i aktorskich się zmieni, że jednak jakieś normy edukacyjne będą wcielone w życie, a studenci będą mogli się kształcić w pełen szacunku sposób.
Uważam, że jest to książka, którą warto przeczytać aby dowiedzieć się jak wygląda nauka, jak sytuacja wewnątrz nie zmieniała się przez lata i dawni uczniowie przekazują wiedzę aktualnym uczniom w ten sam, niejednokrotnie nieludzki, sposób. Jednak to co może troszeczkę drażnić podczas lektury to to, że Korwin-Piotrowska z góry jakby zna odpowiedź jaką dostanie od swojego rozmówcy i nie jest obiektywna w tym wszystkim. Trochę to wygląda jak taki wywiad rzeka, gdzie rozmówcy się po prostu znają i jest wiele towarzyskich i prywatnych wywodów.
Wszyscy widzieli jest pozycją, którą się bardzo szybko połyka. Nie będę ukrywała że ta pierwsza część, kiedy absolwenci się wypowiadają jest najbardziej angażująca - w jakiś sposób ta druga, a później trzecia część są już mniej angażujące i i troszeczkę całość zwalnia tempa, ale nie umniejsza to wartości lektury.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za przeczytanie mojej recenzji. ;)
Zachęcam do dyskusji na temat powyższego tekstu! *.*